Kurdyjscy uchodźca zatrzymany. Turcja żąda od Polski wydania wydania go

Prezydent Turcji Erdogan i scena egzekucji Kurdów przez protureckie bojówki. Foto: PAP/EPA/tter
Prezydent Turcji Erdogan i scena egzekucji Kurdów przez protureckie bojówki. Foto: PAP/EPA/tter
REKLAMA

Kurdyjski uchodźca został zatrzymany w Warszawie na podstawie czerwonej noty Interpolu.  Turcja żąda od Polski wydania Kurda.

Zatrzymany Kurd to Cihan Tunc, który ma w Polsce status uchodźcy od 2018 r. W 2009 r. jako student Uniwersytetu w Mersin w Kurdystanie tureckim wstąpił do kurdyjskiej Partii Pokoju i Demokracji (BDP), działającej legalnie w Turcji. W czasie wyborów samorządowych w 2009 r. doszło jednak do masowych aresztowań działaczy kurdyjskich związanych z BDP oraz startującą w tych wyborach i zdelegalizowaną w grudniu 2009 r. Partią Demokratycznego Społeczeństwa (DTP).

REKLAMA

Cihan był aresztowany w Turcji za posiadanie nielegalnej wobec tureckiego prawa kurdyjskiej literatury i spędził 13 miesięcy w więzieniu bez jakiegokolwiek wyroku.

Po zerwaniu rozmów między rządem tureckim a Kurdami wznowiono proces Cihana i dostał wyrok 9 lat więzienia. W przeddzień ogłoszenia wyroku udało im się jednak wyjechać z Turcji. Udali się do Polski, gdyż mieszali tam już ich kuzyni.

Cihan wraz z kuzynem otworzył restauracje z kebabami. Pracowali cały czas legalnie, nie pobierając żadnych zasiłków i ciężko pracując na swoje utrzymanie. Nigdy też nie weszli w konflikt z polskim prawem. 33-letni obecnie Cihan do Polski sprowadził również swoją żonę oraz dziecko. Niedawno jego żona znów zaszła w ciążę.

Cihana po zatrzymaniu we własnym mieszkaniu został on przewieziony na komisariat w warszawskim Ursusie. Po przesłuchaniu przekazano o do komendy stołecznej, a w niedzielę ma zostać doprowadzony do prokuratury w celu dalszych czynności.

„Czerwona nota” oznacza poszukiwania w celu aresztowania i ekstradycji. Każde państwo członkowskie może umieścić dowolną poszukiwaną przez siebie osobę na tej liście, a Interpol nie dokonuje weryfikacji prawdziwości zarzutów.

Czerwona nota stała się narzędziem w rękach reżimów. Niedawno w tej sposób Rosja chciała, żeby Polska wydała Ukraińca Ihora Mazura, którego ostatecznie po interwencji ukraińskich władz nie wydano. Prawdopodobnie to samo będzie z Cihanem, ale środowisko kurdyjskie w Polsce obawia się zwiększenia aktywności Turcji w tym zakresie.

Źródło: TVP Info

REKLAMA