Skandal podczas meczu Izrael – Polska. Izraelscy kibice wtargnęli na boisko i przerwali mecz

Przerwany mecz Izrael - Polska. Pogoń za izraelskim fanem Fot. youtube
REKLAMA

Do bulwersującej sytuacji doszło podczas meczu Izrael – Polska, kiedy kilku kibiców gospodarzy wtargnęło w końcówce meczu na boisko. Mecz został na kilka minut przerwany.

Obawiano się, że ten mecz może się nie odbyć z powodu rakietowego ostrzału Izraela ze Strefy Gazy. Potem obawiano się, że owszem odbędzie się, ale może zostać przerwany.

REKLAMA

Finalnie okazało się, że mecz faktycznie został przerwany, ale nie na skutek działań wrogich Izraelowi organizacji arabskich, takich jak Hamas czy Islamski Dżihad, ale z powodu zachowania izraelskich kibiców.

Kiedy do końca meczu zostało niewiele więcej niż 2 minuty, to na murawę wbiegła grupka izraelskich kibiców. Natychmiast za nimi ochrona.

W zamieszaniu na ziemię został powalony Tomasz Kędziora . Jeden z kibiców, widocznie fan Lewandowskiego, przytulił się do polskiego napastnika.

Rober Lewandowski tak skomentował ten incydent:

Wiedziałem, że to jest kibic, który chce wbiec na boisko i albo zrobić sobie zdjęcie, albo dotknąć. Byłem spokojny, widać było, że to młody chłopak z uśmiechem na twarzy. Nie było żadnych obaw. Sędzia chyba zobaczył, jak jeden z ochroniarzy przypadkiem wpadł na „Kędziego” . To był przypadek, sędzia chyba nie widział tej sytuacji dokładnie, nie był pewny. Myślał, żeby zakończyć mecz przed czasem, ale powiedzieliśmy, że to nie ma sensu, zostały dwie czy trzy minuty, więc dograjmy to do końca”.

Sędzia przerwał spotkanie na kilka minut, a po dyskusji ze sztabami obu drużyn postanowił je wznowić.

Źródło: PAP, Przegląd Sportowy

REKLAMA