Syn królowej Elżbiety II tłumaczy się z afery Epsteina. „Nie uprawiałem seksu z 17-latką. Jadłem wtedy pizzę” [FOTO]

Książę Andrzej/fot. ilustracyjne/fot. YouTube/ M de L
Książę Andrzej /fot. ilustracyjne/fot. YouTube/ M de L
REKLAMA

Syn królowej Elżbiety II, książę Andrzej, „kategorycznie zaprzecza” jakoby w przeszłości dopuścił się seksu z 17-latką. W rozmowie z BBC członek brytyjskiej rodziny królewskiej tłumaczył się ze skandalu, który jest pokłosiem afery związanej z nieżyjącym już biznesmenem Jeffreyem Epsteinem.

Inne zdanie na ten temat ma natomiast Virginia Giuffe, jedna z oskarżycielek w procesie przeciwko Epsteinowi. Jak twierdzi kobieta, została trzykrotnie zmuszona do współżycia z księciem Andrzejem w latach 2001-2002. Miała wtedy 17 lat.

REKLAMA

Do spotkań syna królowej Elżbiety i nastolatki miało dochodzić podczas przyjęć w Nowym Jorku, Londynie oraz na prywatnej wyspie Epsteina w archipelagu Wysp Dziewiczych, zwaną „wyspą orgii”. Miliarder-pedofil zorganizował całą siatkę rekrutująca młode dziewczęta do zabawiania możnych i wpływowych.

Teraz książę Andrzej po raz pierwszy publicznie zabrał głos w związku z oskarżeniami o gwałt na nieletniej. – To nie miało miejsca. Mogę kategorycznie powiedzieć, że to się nigdy nie stało – twierdził w rozmowie z Emily Maitlis w programie „Newsnight” w BBC.

Co więcej, nie pamiętam, bym kiedykolwiek poznał tę panią – dodał, mimo że istnieją zdjęcia przedstawiające księcia w towarzystwie 17-latki. Jak twierdzi członek brytyjskiej monarchii, to fotomontaż.

Byłam pierwszy raz w Londynie i byłam młodziutka. Ghislaine obudziła mnie rano i powiedziała, że poznam dziś księcia. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że zostanę mu „sprzedana” – relacjonowała we wrześniu 35-letnia Giuffre.

Jak twierdziła, została zmuszona do współżycia z księciem Andrzejem. – Nie był nieuprzejmy, ani nic w tym stylu. Powiedział „dziękuję” i jakieś miłe sentymentalne słówka, po czym wyszedł. Nie mogłam uwierzyć, że nawet royals jest w to zamieszany – mówiła. Wcześniej twierdziła, że trzykrotnie była molestowana przez księcia.

Książę Andrzej odniósł się do tej historii na antenie BBC, mówiąc że „wszystko się w niej nie zgadza”. Jak twierdził, 10 marca 2001 roku był ze swoją córką Beatrice w lokalu Pizza Express w Woking, a noc spędził w domu. – Wypad do Pizza Express w Woking to dla mnie niecodzienna aktywność. Dlatego pamiętam ten dzień wyjątkowo dobrze – podkreślał.

Giuffre utrzymuje, że tego dnia książę uprawiał z nią seks w Londynie. Na początku, wraz z innymi dziewczętami, miała gościć w loży VIP w londyńskim klubie Tramp. Tam książę Andrzej zamawiał dla niej wódkę. Po zabawie w lokalu mieli trafić do domu Ghislaine Maxwell, także w brytyjskiej stolicy, gdzie została zmuszona do świadczenia usług seksualnych.

REKLAMA