Warszawa w czołówce najbardziej „nietolerancyjnych” dla LGBT miast świata. Lepsze Moskwa i Pekin

W Irlandii Północnej/The Economist
Zdjęcie ilustracyjne : EPA/SEDAT SUNA Dostawca: PAP/EPA.
REKLAMA

Amerykańska firma Fitbit stworzyła ranking jakości życia w 77 największych miastach świata. W zestawieniu uwzględniono czynniki takie jak poziom szczęścia mieszkańców, jakość opieki zdrowotnej, koszty utrzymania oraz… sytuację środowiska LGBT. Warszawa okazała się być jednym z najmniej tolerancyjnych wobec tęczowej ideologii miast.

Jedna z kategorii w raknkigu Fitbit ocenia poziom zadowolenia środowiska LGBTRTV. „Chodzi nie tylko o akceptację przez resztę społeczeństwa, ale również o prawa, które przysługują środowiskom LGBT czy to, jak mówi się o nich w publicznych mediach” – czytamy na oficjalnej stronie rankignu.

REKLAMA

Jak się okazuje, najbardziej sprzyjające warunki tęczowcy odnajdą w Rejkiaviku, który – jako jedyny – zdobył maksymalną liczbę punktów. „Mieszkańcy stolicy Islandii, którzy związani są ze środowiskami LGBT mogą liczyć na pełną równość prawną, jak i również silną reprezentację w parlamencie czy mediach” – napisano.

Nieco mniej sprzyjające dla propagandy LGBT okazały się Amsterdam i Rotterdam, później kanadyjski Montreal i Toronto oraz Vancouver. Na kolejnych pozycjach uplasowały się Oslo, Dublin, Bruksela i belgijskie Gent.

Okazuje się, że w naszym kraju roszczenia LGBTQWERTY nie są jeszcze realizowane na tak szeroką skalę, jak w państwach, gdzie króluje poprawność polityczna. Warszawa znalazła się wśród 10 „najmniej tolerancyjnych” miast świata.

Warszawa uplasowała się na 7. miejscu. Lepsze, czyli mniej „tolerancyjne” od niej okazały się tylko Bukareszt, Hong Kong, Pekin, Szanghaj, Moskwa i Dżakarta. Bardziej otwarte na ideologię LGBTAGD niż polska stolica okazały się natomiast Kuala Lumpur, Stambuł i Budapeszt.

Źródło: warszawa.naszemiasto.pl

REKLAMA