David Daleiden oraz śledczy z Center for Medical Progress zostali uznani za winnych licznych przestępstw i muszą zapłacić miliony za szkody wyrządzone aborcyjnemu gigantowi Planned Parenthood poprzez nagranie ukrytą kamerą prowadzonego przez niego handlu organami aportowanych dzieci – poinformował portal LifeSiteNews.
Tak wygląda sądownictwo politycznej poprawności. Tak karze się ludzi, którzy odkryli obrzydliwy proceder.
Skazani muszą zapłacić 2 mln USD, w tym zawiera się grzywna w wysokości 870 tys. dolarów.
Adwokat obrońców życia zapowiedział wniesienie apelacji, ponieważ – jak podkreślał – „proces był nieuczciwy”. Według obrońcy proces jest zemstą na Davidzie Daleidenie, który ujawnił brudny interes Planned Parenthood skupującej i sprzedającej organy i części ciał płodów.
"Istnieje wielkie zapotrzebowanie na świeże tkanki płodów, a szalenie delikatne neurony tkanki mózgowej sprzedają się najlepiej z całej mózgoczaszki" – dyrektor StemExpress o handlu organami abortowanych dzieci. pic.twitter.com/medRHXACXn
— JuliuszKola (@JuliuszKola) November 19, 2019
Mec. Breen powiedział: „Odkrycia Davida ujawniły praktyki tak odrażające, że Kongres Stanów Zjednoczonych skierował przeciwko Planned Parenthood zarzuty kryminalne i wiele stanów oraz wybranych urzędników zdecydowało się pozbawić ją finansowania”.
Sam proces to absolutne kuriozum. Menadżerowie Planned Parenthood przyznali pod przysięgą, że nagrane ukrytą kamerą filmy są prawdziwe, a Planned Parenthood sprzedawała organy dzieci poczętych. Prowadzący sędzia posiadający powiązania z Planned Parenthood wywierał presję na skład sędziowski w celu wydania konkretnego orzeczenia i odrzucał dowody video.
Dyrektor generalna StemExpress przyznała w sądzie, że jej firma biotechnologiczna zaopatrywała naukowców w bijące serca dzieci zabijanych w procederze aborcji oraz nietknięte głowy do prowadzenia na nich eksperymentów naukowych. https://t.co/nrQFzwGxDm
— JuliuszKola (@JuliuszKola) November 19, 2019
Ten proces oznacza, że mówienie prawdy oraz krytykowanie wpływowych instytucji nie jest już chronione przez prawo napisała organizacja pro-life.
Źródło: wPolityce.pl
