Dramat Hillary Clinton! W samolocie, którym leciała pojawił się dym

Hillary Clinton. Foto: PAP/Newscom
Hillary Clinton. Foto: PAP/Newscom
REKLAMA

Hillary Clinton leciała samolotem American Airlines z lotniska LaGuardia do Waszyngtonu. Jeszcze przed startem w maszynie pojawił się dym oraz wstrząsy, dlatego też podjęto decyzję o zawróceniu.

Jak podaje agencja Port Authority, samolot miał wystartować w niedzielę o 3.15 po południu z LaGuardia Airport. Chwilę przed startem jeden z pracowników lotniska zwrócił uwagę, że z maszyny wydobywa się dym oraz iskry.

REKLAMA

Mężczyzna zawiadomił bezzwłocznie wieżę kontrolną. Podobnie uczynił pilot, który poczuł silne wstrząsy na pokładzie.

Załoga wieży poleciła pilotowi powrót do rękawa. Z kolei na płycie lotniska znaleziono kawałki metalu. Mogły to być jakieś elementy samolotu, które się od niego odłączyły.

Dokładne przyczyny tego incydentu nie są znane. Wiadomo jednak, że nikt nie ucierpiał wskutek zdarzenia. Wśród pasażerów na pokładzie maszyny znajdowała się Hillary Clinton, była pierwsza dama USA.

Źródło: se.pl

REKLAMA