Niektórzy działacze jednak PSL wstydzą się Janusza Gmitruka na stanowisku szefa Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego i wskazują, że to decyzja marszałka województwa mazowieckiego Adama Struzika (PSL).
W 2013 roku dr Janusz Gmitruk, jak się okazało były tajny współpracownik SB, dostał zakaz pełnienia funkcji publicznych przez pięć lat. Donosił na 21 osób. Teraz ma fuchę od PSL
W RMF FM redaktor Robert Mazurek zapytał posła tej partii Czesława Zgorzelskiego, czy „jako antykomunistycznemu historykowi” nie przeszkadza mu, że na czele Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego stoi – z nadania marszałka z PSL Adama Struzika – „konfident bezpieki” Janusz Gmitruk.
Jak tłumaczył Zgorzelski, „to decyzja marszałka Struzika, a nie moja”. – Musiałbym znać sprawę dogłębnie. Myślę, że szkoda czasu rozmawiać o Januszu Gmitruku – dodał.
W 2013 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uznał Gmitruka – który zasiadał we władzach PSL – kłamcą lustracyjnym. Orzeczono wobec niego pięcioletni zakaz pełnienia funkcji publicznej i startu w wyborach.
IPN zarzucił Gmitrukowi, że m.in. zataił tajną współpracę z Departamentem III SB. W latach 1974–1980 był zarejestrowany jako TW pod wybranym przez siebie pseudonimem XX24. Włos mu z głowy nie spadł i został tylko wycofany do drugiego szeregu. PSL „swoim” krzywdy ie robi…
Swoją drogą, ciekawe jak w tym „towarzystwie” czuje się Paweł Kukiz?
Dyrektor Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego #MHPRL dr Janusz Gmitruk uhonorowany medalem pamiątkowym Stowarzyszenia Spadkobierców Polskich Kombatantów II Wojny Światowej. #RuchLudowy #pamiętamy @nowePSL pic.twitter.com/HhekdmqZeU
— Przemysław Grabowski (@pkgrabowski) September 18, 2018
Rozmowa Mazurka ze Zgorzelskim tutaj (od 9 minuty wątek konfidenta):
Źródło: TVP Info