Radosław Sikorski zakomunikował we wtorek na Facebooku, że nie będzie startował w prawyborach prezydenckich Koalicji Obywatelskiej. Później wystąpił w programie „Kropka nad i”, gdzie w bezpardonowy sposób zaatakował Jarosława Kaczyńskiego.
Sikorski rozpoczął atak po pytaniu o wycofanie się ze startu w wyborach prezydenckich przez Donalda Tuska. – Kaczyński uważa, że Tusk mu zabił brata, bo nie może przyznać, że sam się do tego przyczynił – powiedział europoseł.
Polityk tłumaczył również dlaczego sam zdecydował się nie walczyć w prawyborach. – Uważam, że Andrzej Duda jest słabym prezydentem. (…) Długo myślałem o tym, kto ma największe szanse pokonania go. Doszedłem do wniosku, że Małgorzata Kidawa-Błońska ma atuty, których ja nie mam – wyjaśnił.
To jednak nie koniec ciekawych wypowiedzi Sikorskiego. Wskazał on bowiem na zalety kandydatki PO i postawił zarzuty pod adresem prezydenta Andrzeja Dudy. – Po pierwsze jest kobietą. Po drugie prezydent Duda jest gotowy zawalczyć o poparcie Kościoła kosztem praw kobiet. Chce zmuszać kobiety do rodzenia – powiedział.