Cejrowski bezlitośnie o ustawce „Wiadomości” TVP. „Wiocha. Ludzie nie są głupi” [VIDEO]

Wojciech Cejrowski fot. screen video facebook.com/wojciech.cejrowski
Wojciech Cejrowski fot. screen video facebook.com/wojciech.cejrowski
REKLAMA

Wojciech Cejrowski w „Radiowym Przeglądzie Prasy” ostro skrytykował głośny materiał TVP o „pierwszym zwykłym człowieku w USA bez wizy”, który okazał się być byłym działaczem PiS i pracownikiem TVP. Określił to jako „wiochę” i stwierdził, że jeśli chciano zrobić głośny materiał o tym, że Polacy mogą jechać bez wiz do USA, to należało wybrać osobę znaną i lubianą.

Cejrowski ocenił akcję z wyreżyserowaniem wyjazdu „zwykłego Polaka” do USA jako „wiochę”. – Widzowie też są w stanie zrozumieć, że skoro czyjś los śledzi kamera, to nie jest to zwykły obywatel. I niekoniecznie pierwszy. Z samolotu wysiada 300 osób i nie mamy 100-proc. pewności, jeśli nie zatrzymamy tych osób, że ten był pierwszy. Nie mamy pewności, że w tym dniu innym samolotem jakąś inną trasą – może z Kanady – jakiś Polak przyjechał zaraz po tym, jak zniknęły wizy – ocenił Wojciech Cejrowski.

REKLAMA

Należało wspomnieć – przynajmniej półgębkiem – że „pokazujemy jak to się robi” i że to jest „nasz pierwszy telewizyjny Polak” […]. – Ludzie nie są głupi. Jak stoi kamera obok a urzędnik paszportowy trzyma pieczątkę, no to ten urzędnik się przecież musiał zgodzić na filmowanie. Ktoś to musiał załatwić, to są miejsca, gdzie nie można wyciągać aparatU – dodał Cejrowski.

Andrzej Rudnik zapytał, czy „decydenci w TVP nie uważają jednak, że ci ludzie są głupi”. – No wstyd rzeczywiście. Nie powinni podawać, że to jest pierwszy Polak i tyle – odpowiedział podróżnik.

Jeżeli chcemy coś takiego zrobić i pokazać, że Polska wreszcie wybiła się na niepodległość wizową, to trzeba było wysłać dokładnie na odwrót – nie szarego, tylko kogoś dużego. Żeby on nam opowiedział o tym. […] Aktora, celebrytę, kogoś, kogo wszyscy z grubsza lubią – stwierdził.

REKLAMA