Czy Klaudia Jachira była molestowana w Sejmie?! „Realnie mnie to brzydzi. Zróbmy coś z tym, błagam”

Klaudia Jachira. Foto: Klaudia Jachira - #13JachiradoSejmu
Klaudia Jachira. Foto: Klaudia Jachira - #13JachiradoSejmu
REKLAMA

Klaudia Jachira dopiero co rozpoczęła swoją karierę polityczną, jednakże jest o niej coraz głośniej. Ostatnio kontrowersyjna gwiazda Koalicji Obywatelskiej domaga się regulacji zakazującej całowania kobiet w rękę.

Sprawa ta została podniesiona przez Jachirę na zakończenie inauguracyjnego posiedzenia Parlamentarnego Zespołu Praw Kobiet.

REKLAMA

– To jest takie na marginesie, trochę pół żartem, pół serio, bo mam świadomość, że są ważniejsze problemy, z jakimi Polki mają do czynienia. Ale to grono jest idealne, by poruszyć kwestię całowania rąk w Sejmie – stwierdziła kontrowersyjna posłanka.

To jednak nie wszystko, albowiem Jachira domaga się regulacji w tej sprawie.

– Przepraszam bardzo, szanowne panie, ja proszę o jakieś regulacje w tej sprawie. Ja nigdy w mojej karierze zawodowej nie spotkałam się z tak wielką potrzebą całowania po rękach. Szczególnie posłów prawicy, ale tak naprawdę z każdej opcji – powiedziała.

Co więcej, posłanka KO zdradziła, że jej zdaniem, całowanie w rękę jest naruszeniem cielesności.

– Mówi się, że molestowanie zaczyna się, gdy kobieta czuje dyskomfort. Ja go odczuwam. Staram się miażdżyć im te ręce w uścisku, żeby mi ich nie podnosili, ale nie odbierają tych sygnałów. Realnie mnie to brzydzi. Zróbmy coś z tym, błagam – przyznała.

Okazuje się, że Jachira nie jest odosobniona w swoim myśleniu. Otóż w podobnym tonie wypowiedziały się Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska oraz Wanda Nowicka, które uznały, że faktycznie warto pochylić się nad tym problemem.

Źródło: „Gazeta Wyborcza”

REKLAMA