
Wielkie marki rezygnują ze sprzedaży za pośrednictwem największego sklepu internetowego Amazon. Bardziej opłacalne jest wspieranie własnych kanałów sprzedaży.
Szwedzka Ikea poinformowała, że nie przedłuży współpracy z Amazonem. Przedstawiciele firmy unikają oficjalnego uzasadnienia tej decyzji.
Wcześniej ze współpracy z Amazon zrezygnował po dwóch latach amerykański Nike. Wówczas powodem miała być niechęć do dzielenia się zyskiem z pośrednikiem – czyli właśnie Amazonem.
Możliwe, że śladem Ikei i Nike pójdą pozostałe duże firmy. Eksperci oceniają, że opłacalniejsze jest skupienie się na rozwoju własnej sprzedaży w sieci.
– Silne marki zdają sobie sprawę, że ruch kierowany do ich własnej witryny (np. Nike.com) jest samowystarczalny, bardziej zyskowny i faktycznie promuje markę, podczas gdy ruch i przyrostowe przychody z Amazon.com są mniej opłacalne. Wiele dużych firm może w przyszłości ograniczać swoje relacje z Amazonem – ocenił Randy Konik, analityk Jefferies.
Źródło: Retail Detail