Jak można być tak nieodpowiedzialnym? 27-letnia matka zostawiła swoje dwie kilkuletnie córki w samochodzie, gdy na zewnątrz były ponad 30 stopniowe upały. Dzieci ugotowały sie żywcem! Teraz Australijka oskarżona jest o popełnienie morderstwa.
Jak podaje „Daily Mail” Kerri-Ann Conley oskarżono o dokonanie dwóch morderstw. Sąd stanu Queenslan podjął decyzję o rozszerzeniem definicji zbrodni. Z powodu jak twierdzą „lekkomyślności i obojętności wobec życia ludzkiego”. Co więcej okazało się, że wyrodna matka w domu miała narkotyki.
Ta śmierć dwójki małych zszokowała Australię. Według mediów 2-latka oraz jej o rok młodsza siostra zostały znalezione martwe w sobotę. Maleństwa miały siedzieć wewnątrz zaparkowanego przed domem auta. Temperatura an zewnątrz sięgała wtedy aż 31 stopni Celsjusza
Gdy kobieta zorientowała się, że dzieci się po prostu gotują w samochodzie próbowała ratować córki. Natychmiast po wydostaniu dzieci z samochodu kobieta zabrała je do domu i zaczęła oblewać zimną wodą.
Od razu wezwała pogotowie, jednak gdy ratownicy dotarli na miejsce było już po wszystkim. Mogli jedynie stwierdzić zgon dzieci.
Sprawa tak mocno odbiła się w mediach, że minister ds. opieki nad dziećmi zapowiedziała już, że rząd udzieli wszelkich starań, aby rozwikłać sprawę. Głos w tej sprawie zabrała też premier stanu Queensland.
– Śmierć tych dwóch młodych dziewcząt jest absolutną tragedią. Byłam załamana, kiedy o tym usłyszałam, myślę, że wszyscy czuli się dokładnie tak samo – powiedziała Annastacia Palaszczuk.
Jak przypuszczają eksperci, w samochodzie gdzie zmarły dziewczynki, temperatura mogła dojść do 60-70 stopni Celsjusza…
Źródło: Daily Mail/ wp.pl