Iskrzy w PiS-ie! Szydło wściekła na byłego ministra za słowa prawdy o emeryturach

Beata Szydło podczas Pikniku Rodzinnego #DobryCzasPL w Parku Etnograficznym, 21 bm. w Tokarni fot. PAP/Piotr Polak
Beata Szydło podczas Pikniku Rodzinnego #DobryCzasPL w Parku Etnograficznym, 21 bm. w Tokarni fot. PAP/Piotr Polak
REKLAMA

Były minister rodziny ujawnił ile wyniosą emerytury Polaków. Po wpisie Bartosza  Marczuka rozpętała się burza.

Były minister w rządzie Beaty Szydło, a obecnie wiceszef Polskiego Funduszu Rozwoju, przedstawił szacunkowe dane dot. wysokości emerytur. Dane te wywołały wściekłość wyborców partii rządzącej.

REKLAMA

Otóż Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że obecnie emeryt dostaje świadczenie odpowiadające średnio 53,8 proc. ostatniej pensji. Jednak ten odsetek według prognoz będzie spadał, by w 2080 roku wynieść zaledwie 23,1 proc. ostatniej pensji.

Aby zapobiec takiej sytuacji były minister radzi m.in. by później przechodzić na emeryturę. Jednak to właśnie rząd PiS, w którym zasiadał, wiek emerytalny obniżył!

Po awanturze do sprawy odniosła się była premier, a obecnie europosłanka PiS Beata Szydło. – W debacie publicznej zaczynają się pojawiać głosy nt. słuszności obniżenia wieku emerytalnego. Dziwię się sugestiom niektórych byłych członków mojego rządu, którzy przecież uczestniczyli we wprowadzeniu tej zmiany – napisała na Facebooku Szydło.

W debacie publicznej zaczynają się pojawiać głosy nt. słuszności obniżenia wieku emerytalnego. Dziwię się sugestiom…

Gepostet von Beata Szydło am Dienstag, 26. November 2019

Szydło podkreśliła, że obniżenie wieku emerytalnego było „wolą większości Polaków”.

Źródło: Facebook Beata Szydło

REKLAMA