Donald Trump bierze się za Emmanuela Macrona. Francuzi chcą nałożyć podatki. Jest zdecydowana odpowiedź USA!

Donald Trump. Foto: PAP/EPA
Donald Trump. Foto: PAP/EPA
REKLAMA

Po awanturze z Chinami Donald Trump znalazł sobie nowego wroga. Tym razem chce wprowadzić cła na popularne francuskie produkty.

Prezydent Donald Trump zagroził Francji wprowadzeniem cła na produkty luksusowe, które trafiają z tego kraju do USA. Efektem groźby był spadek akcji m.in. właścicieli takich marek jak Louis Vuitton czy Gucci.

REKLAMA

Cła mają jednak nie ograniczać się tylko do drogich ubrań. Obejmą też np. sery, wina, szampany czy perfumy.

Działania Trumpa to odpowiedź na podatek cyfrowy, jaki Francja chce nałożyć na amerykańskich gigantów działających w Unii Europejskiej. Ma on od przyszłego roku zabrać ok. 3 proc. przychodów m.in. Apple, Amazon, Google, Microsoft, czy Facebookowi.

Minister Finansów Francji Bruno Le Maire zapowiedział Trumpowi „silny europejski odwet”. – Będziemy walczyć o wprowadzenie międzynarodowego opodatkowania cyfrowego. To kwestia sprawiedliwości – bronił swojej decyzji Le Maire.

Sytuacja może jednak się zaognić, bo w ślad za Francją podatki dla amerykańskich gigantów szykuje też m.in. Hiszpania, Włochy czy Wielka Brytania.

W Polsce wciąż nie jest wiadomo, czy rząd odważy się wrócić do tematu podatku cyfrowego.

Źródło: BBC / Gazeta.pl

REKLAMA