Prezydent Rosji Władimir Putin i prezydent Chin Xi Jinping uroczyście uruchomili gazociąg „Siła Syberii” podczas telekonferencji. „Siła Syberii” stała się największym projektem inwestycyjnym Gazpromu, którego wartość przekroczyła bilion rubli.
Rurociąg o długości około trzech tysięcy kilometrów rozciąga się od nowych rosyjskich pól gazowych w rejonie Irkucka i w Jakucji do Błagowieszczeńska, położonego na granicy rosyjsko-chińskiej. Tam łączy się z chińską częścią gazociągu, przez który paliwo trafi do Szanghaju.
Trasa Siły Syberii przebiega w ekstremalnych warunkach klimatycznych – minimalna temperatura w strefie przejścia rurociągu wynosi od minus 62 stopni Celsjusza w Jakucji, do plus 41 stopni w regionie Amuru. Ponadto rurociąg w drodze do Chin pokonuje tereny podmokłe, góry, terytoria aktywne sejsmicznie.
Umowa przewiduje dostawy do Chin 38 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie. Dostawy będą stopniowo rosły : w 2020 r. Gazprom dostarczy Chinom 5 mld metrów sześciennych gazu, 10 mld w 2021 r. i 15 mld w 2022 r. Pełnia dostaw nastąpi w 2025 r.
Chiny są największym konsumentem i importerem gazu na świecie i nadal zwiększają zużycie zastępujących węgiel gazem. Lokalne złoża gazu, a także import z Turkmenistanu, Australii i Kataru, nie wystarczy już na pokrycie potrzeb całego kraju.
Dla Rosji Siła Syberii ma znaczenie geopolityczne. Ta dywersyfikacja zmniejsza zależność Rosji od europejskich odbiorców, szczególnie że niedługo zostaną uruchomione „Nord Stream 2” i „Turecki potok”.
Rosja i Chiny dyskutują o „Sile Syberii-2”, nowym gazociągu przez Zachodnią Syberię do zachodniej części Chin i ewentualnie do Kazachstanu.
Źródło: Lenta.ru
