
Mateusz Kusznierewicz objął prowadzenie w finałowych regatach cyklu „Star Sailors League”, które odbywają się na Bahamach. Jeśli wygra zgarnie nagrodę w wysokości 200 tysięcy dolarów.
Kusznierewicz startujący w załodze z Brazylijczykiem Bruno Pradą objął prowadzenie w regatach po 8 rozegranych dotychczas wyścigach.
Polski mistrz żeglował dziś bardzo równo zajmując 4,2 i 10 miejsce i mimo iż nie wygrał w żadnym z wyścigów, okazało się to kluczem do awansu na pierwsze miejsce.
Mateusz Kusznierewicz ma 10 punktów przewagi nad drugim w klasyfikacji Brytyjczykiem Ianem Percy, który startuje ze Szwedem Andersem Ekstromem.
Bardzo słabo radzili sobie dziś dotychczasowi liderzy, Włoch Diego Negri i Niemiec Frithjof Kleen, którzy spadli na 3 miejsce i tracą do Kusznierewicza już 13 punktów.
Kusznierewicz bierze udział w regatach wieńczących sezon w klasie Star, które odbywają się w Nassau na Bahamach. Na liście startowej znalazły same żeglarskie sławy miedzy innymi 4 złotych, 3 srebrnych i 6 brązowych medalistów olimpijskich, 23 mistrzów świata w klasie Star, dwóch mistrzów świata z klas olimpijskich, zwycięzca regat challengerów Pucharu Ameryki czyli Luis Vuitton Cup, zwycięzca wokółziemskich regat Volvo Ocean Race czy 6-krotny mistrz świata w Match Racingu.
W tej fazie regat do rozegrania zostały 2 wyścigi. Po ich zakończeniu do kolejnej fazy regat przejdzie najlepszych 10 załóg. Zwycięzcę wyłoni ostatni wyścig, w którym wezmą tylko 4 czołowe ekipy. Ten któremu uda się wygrać zgarnie, prócz pucharu, nagrodę w wysokości 200 tysięcy dolarów.
Mateusz Kusznierewicz jest jednym z najbardziej utytułowanych polskich żeglarzy. Na jego koncie jest miedzy innymi złoty i brązowy medal olimpijski w klasie Finn, oraz daw tytuły mistrza świata w tej klasie. Kusznierewicz jest także dwukrotnym mistrzem świata w klasie Star. Pierwszy tytuł w tej klasie zdobył startując z Dominikiem Życkim w roku 2008 w Miami, a ostatni w obecnym roku w Porto Cervo gdy jego załogantem był wspomniany wcześniej Bruno Prada.