Merkel w Auschwitz: „Nie będziemy tolerowali żadnego antysemityzmu”. Zapowiedziała też przekazanie pieniędzy Fundacji pod wodzą Cywińskiego

Angela Merkel i Mateusz Morawiecki w Auschiwtz-Birkenau/Fot. PAP/Robert Michael
Angela Merkel i Mateusz Morawiecki w Auschiwtz-Birkenau/Fot. PAP/Robert Michael
REKLAMA

Angela Merkel i premier Mateusz Morawiecki oddali hołd zamordowanym w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau. Uroczystość odbyła się w związku z 10-leciem istnienia Fundacji Auschwitz-Birkenau. Była to pierwsza wizyta niemieckiej kanclerz w tym miejscu.

Przed uroczystością rocznicową kanclerz Merkel oraz premier Morawiecki zwiedzili były obóz Auschwitz I. Złożyli wieńce przed Ścianą Straceń na dziedzińcu bloku 11, gdzie Niemcy zastrzelili wiele tysięcy osób, głównie Polaków.

REKLAMA

Angela Merkel i Mateusz Morawiecki postawili znicze na pomniku ofiar Auschwitz, który znajduje się w byłym niemieckim obozie Auschwitz II-Birkenau pomiędzy ruinami największych komór gazowych. Główna ceremonia odbyła się budynku tzw. centralnej sauny. Zgromadziła ona m.in. byłych więźniów – Barbarę Wojnarowską-Gautier, Bronisławę Horowitz-Karakulską i Bogdana Bartnikowskiego. Był także przewodniczący Światowego Kongresu Żydów Ronald Lauder i szef Centralnej Rady Niemieckich Sinti i Romów Romani Rose, a także Wojciech Kolarski z Kancelarii Prezydenta RP.

W programie wizyty przewidziano także obejrzenie jednego z baraków murowanych, którego konserwacja została sfinansowana z pieniędzy Fundacji Auschwitz-Birkenau, a także obozowej rampy kolejowej, na której bieg kończyły transporty z deportowanymi na zagładę Żydami.

Niemiecka kanclerz zapowiedziała, że Niemcy znacząco przyczynią się do zwiększenia kapitału fundacji, zajmującej się obozem Auschwitz. Celem działania Fundacji Auschwitz-Birkenau jest zgromadzenie 120 mln euro, z których coroczne odsetki pozwolą na planowe i systematyczne realizowanie prac konserwatorskich nad pozostałościami po niemieckim obozie. Priorytety i harmonogram prac określa Globalny Plan Konserwacji, który został zainaugurowany w 2012 r. Najwyższą kwotę wpłaciły dotychczas Niemcy – 60 mln euro. Obecnie zapowiedziały one, że przekażą na ten cel kolejnych 60 mln euro. Polska wpłaciła na fundusz wieczysty 10 mln euro.

Warto przypomnieć, że Piotr Cywiński, dyrektor muzeum oraz prezes zarządu Fundacji Auschiwtz-Birekanu jest niezwykle wyczulony na punkcie „polskiego antysemityzmu”. W styczniu mieszkaniec województwa małopolskiego zaparkował na parkingu Muzeum Auschwitz-Birkenau samochód, na którym widniał napis „Poland not Polin” i „Polska to nie Polin”. Cywiński złożył zawiadomienie do prokuratury w sprawie złamania art. 256 kodeksu karnego, tj. nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych.

Jak podkreśliła Merkel, w tym miejscu, które „jest symbolem największej zbrodni w ludzkości” milczenie nie może być jedyną odpowiedzią. – To miejsce zobowiązuje nas, aby utrzymać pamięć o tym, co tutaj się wydarzyło. Musimy pamiętać o zbrodniach, do których doszło w tym miejscu, jasno je zdefiniować – oświadczyła.

Oficjalnie jest to miejsce, które nazywa się Auschwitz-Birkenau Niemiecki Narodowo-Socjalistyczny Obóz Pracy i Śmierci. Ta nazwa jest ważna, jako pełna nazwa. Oświęcim znajduje się w Polsce, ale w październiku 1939 r. Auschwitz jako część niemieckiej Rzeszy został zaanektowany. Wtedy był to niemiecki obóz śmierci zarządzany przez Niemców. Ważne jest dla mnie, aby to podkreślić, ważne, aby jasno wskazać sprawców. Jesteśmy to winni my ofiarom i nam samym – powiedziała kanclerz Niemiec.

Odczuwam głęboki wstyd biorąc pod uwagę barbarzyńskie zbrodnie, które zostały tu popełnione przez Niemców. Były to zbrodnie i przestępstwa, które wykraczały poza wszelkie granice tego, co można było sobie wyobrazić, szczególnie biorąc pod uwagę te straszliwe rzeczy, które wyrządzono kobietom, dzieciom i mężczyznom w tym miejscu – powiedziała Merkel.

Merkel podkreśliła, że takie wartości jak: nienaruszalna godność człowieka, wolność, demokracja i praworządność „mogą być łatwo zranione”. Dlatego – jej zdaniem – trzeba te wartości umacniać i chronić, dbać o nie w codziennym życiu, a także w wymiarze narodowym i w politycznym dyskursie.

W tych dniach nie jest to zwykła retoryka, w tych dniach jest to niezmiernie istotne, aby to jasno powiedzieć, ponieważ, niestety obserwujemy zwiększenie się rasizmu i szerzenia nienawiści oraz ataków na tym tle. Widzimy również, że liberalna demokracja jest atakowana i często dochodzi do rewizjonizmu historycznego w interesie grupy, która nienawidzi gatunku ludzkiego. Szczególnie przyglądamy się antysemityzmowi, który zagraża życiu społeczności żydowskiej w Niemczech, w Europie i na całym świecie. Tym mocniej musimy powiedzieć, że nie będziemy tolerowali żadnego antysemityzmu – oświadczyła Merkel.

Kanclerz Niemiec podkreśliła również, że „ludzie w Niemczech i w całej Europie muszą się czuć bezpiecznie, tak jak u siebie w domu”. Dodała, że były niemiecki obóz zagłady w Auschwitz jest tym miejscem, które „zobowiązuje każdego z nas, aby codziennie być uważnym i ostrożnym, a także, aby pamiętać o czynniku ludzkim i aby chronić godność naszych najbliższych”.

Źródło: PAP

REKLAMA