Niemcy to złodzieje?! Cejrowski wali prosto z mostu: „Należy ich taktować jak spadkobierców i dziedziców Adolfa Hitlera” [VIDEO]?

Wojciech Cejrowski. / foto: YouTube
Wojciech Cejrowski. / foto: YouTube
REKLAMA

Wojciech Cejrowski zbeształ Niemców. Poszło o zrabowane Polakom dobra kultury. Niemiecka minister odmówiła podpisania apelu o zwrot zrabowanych podczas II wojny światowej dzieł sztuki.

W 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej minister kultury Piotr Gliński proponował Monice Gruetters, odpowiedzialnej w niemieckim rządzie za kulturę, wspólne podpisanie apelu, w którym pojawiłoby się wezwanie do zwrotu dzieł sztuki skradzionych w czasie wojny skierowane zarówno do muzeów niemieckich jak i prywatnych właścicieli.

REKLAMA

Jednak jak poinformowała wiceminister kultury Magdalena Gawin pani Monika Gruetters „po wcześniejszym dwukrotnym zapewnieniu, że taki apel podpisze, ostatecznie odmówiła”.

Polskie straty wojenne obejmują ponad 60 tysięcy zgrabionych artefaktów.

„Co roku ministerstwo sprowadza do Polski cenne obrazy, starodruki, rzeźby i inne artefakty skradzione w czasie niemieckiej okupacji. To praca wielu osób w Polsce i za granicą. Handel dziełami sztuki to ogromny rynek. W tym kontekście widać, jak ważne było uregulowanie prawa własności +Damy z gronostajem+” – zaznaczyła minister Gawin.

Do zachowania niemieckiej minister kultury odniósł się na Twitterze Wojciech Cejrowski.

„Skoro #Niemcy nadal traktują zrabowane przedmioty jako swoje słuszne zdobycze wojenne, należy ich taktować jak spadkobierców i dziedziców Adolfa Hitlera” – napisał znany podróżnik.

I dokładnie tak trzeba robić – skoro dziedzic nie chce oddać tego co tatuś ukradł to też jest złodziejem. I zbrodniarzem.

Przy okazji przypominamy jak Wojciech Cejrowski tłumaczył niemieckiemu dziennikarzowi dlaczego są złodziejami i bandytami.

REKLAMA