Na Twitterze pojawiła się cała seria wpisów, które są dowodem na dotowanie projektów promujących dewiację i patologię przez stołeczny ratusz pod wodzą Rafała Trzaskowskiego. Wśród dofinansowanych akcji znalazły się m.in. te dotyczące chemsexu.
– Niektóre z tych projektów de facto afirmują zażywanie narkotyków. Przez kilka tygodni z wolontariuszami ciężko pracowałem, żeby przeanalizować, ile pieniędzy popłynęło do tych organizacji i z kilku tylko różnych źródeł miejskich jest to w latach 2017-2019 kwota aż 7 mln zł na różne projekty. Wymaga to bardzo wnikliwej kontroli, ponieważ tylko częściowe informacje są dostępne publicznie – mówił w rozmowie z TVP Info poseł PiS, Sebastian Kaleta.
– Chemsex to wzmacnianie doznań seksualnych przez osoby homoseksualne poprzez zażywanie narkotyków. Te projekty współfinansuje miasto stołeczne Warszawa. W ramach jednego z projektów realizowanych przez organizację, która dostaje na różne projekty pieniądze z miasta, można zobaczyć film, który jest umieszczony w Internecie, na którym wprost informuje się, w jaki sposób zażywać narkotyki – stwierdził.
– Podczas imprez, które współfinansuje miasto stołeczne Warszawa można np. zbadać narkotyki, dostać różne narzędzia do badania jakości narkotyków i te publiczne nagrania raczej afirmują zażywanie narkotyków, wskazują, że to jest pozytywne w tej grupie docelowej, do której jest to zwrócone – dodał polityk.
Jak podkreślał Kaleta, organizacja ta zapewniła również, że pomoże osobom, które będą miały problemy z organami państwa, odpowiedzialnymi za egzekwowanie prawa w związku ze sprzedażą czy posiadaniem narkotyków.
Na co idą pieniądze warszawiaków.
Czy Pan @dabrowa_k się do tego odniesie?
Źródło https://t.co/DYbjYqKLej pic.twitter.com/FthBSZECfN— Maciej Stańczyk (@stanczykmaciej) December 7, 2019
Fakenews powiada Pan?
Dużo tych igieł rozdano za pieniądze z budżetu Warszawy? 🤔
Źródło: https://t.co/DYbjYqKLej https://t.co/6WSoi6i2JO pic.twitter.com/GNn0Kma87w— Maciej Stańczyk (@stanczykmaciej) December 7, 2019
a tu współfinansowany przez m. st. Warszawa (przynajmniej tak chwalą się organizatorzy – projekt #afterparty.
Oferują pomoc prawną dla osób, które wpadną w kłopoty w związku z narkotykami. pic.twitter.com/5nXSmMg1Ie
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) December 7, 2019
Fundacja Edukacji Społecznej – meskie branie
Z raportu @sjkaleta: Fundacja Edukacji Społecznej przy współfinansowaniu Miasta Warszawy organizuje „Projekt Test”, który ma na celu propagowanie szybkich testów HIV/AIDS i kiły.
więcej: https://t.co/XTDHxLPQRA… pic.twitter.com/futR1RfmBE
— Radosław Poszwiński 🇵🇱 (@bogdan607) December 7, 2019
Projekt Test – finansowany przez m. st. Warszawa (w różnych konfiguracjach kwoty powyżej 1 mln zł – może Pan podać pełną kwotę). Taka tam informacja o chemsexie. Oczywiście jest logo miasta. pic.twitter.com/c1WAf9T2WS
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) December 7, 2019
Imitacja męskiego seksu oralnego – takie spoty współfinansuje m. st. Warszawa.
Nie ma na remonty, obcinane są kursy na komunikację miejską, a na tego typi projekty pieniądze płyną szerokim strumieniem.
Więcej informacji już w poniedziałek. https://t.co/SGqdRQJwFg
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) December 7, 2019
Cały fun w chemseksie polega na tym żeby nie mieć jednego partnera, ale żeby mieć tych partnerów wielu🤦♂️
Michał Pawlęga, jeden z edukatorów w warszawskich szkołach.
Projekt: „Szkoła przyjazna prawom człowieka. Jak przeciwdziałać wykluczeniu i przemocy w szkole?”.
Wartość 5 mln pic.twitter.com/ijyozWvXgb— Maciej Stańczyk (@stanczykmaciej) December 7, 2019
„Warszawa nigdy nie nakłaniała i nie zachęcała nikogo do stosowania jakichkolwiek substancji psychoaktywnych. Jako miasto angażujemy się w projekty edukacyjne i społeczne zmierzające do przeciwdziałania uzależnieniom, a nie na odwrót” – twierdzi natomiast rzecznik prasowy stołecznego ratusza Kamil Dąbrowa. Wygląda jednak na to, że w tym przypadku zaprzeczanie faktom na niewiele się zda.
Źródła: tvp.info/Twitter