Tesla jadąca na autopilocie uderzyła w sobotę dwa pojazdy, z których jednym był samochód policji stanowej Connecticut. W wypadku nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Kierowca Tesli powiedział policji, że włączył autopilota, ponieważ zajmował się swoim psem na tylnym siedzeniu, podała policja stanu Connecticut.
Zdarzenie miało miejsce we wczesnych godzinach porannych na autostradzie międzystanowej nr 95 w Norwalk.
Policja została wezwana na autostradę z powodu niesprawnego pojazdu, który zajmował jeden z pasów ruchu.
W czasie gdy policjanci czekali na lawetę wezwaną do usunięcia zepsutego samochodu, jadąca w kierunku północnym Tesla, opisana jako Model 3 z roku 2018, uderzyła w tył radiowozu, a następnie w uszkodzony pojazd.
Kierowca został ukarany z powodu lekkomyślnej jazdy i spowodowania zagrożenia na drodze poinformowała policja.
Policja stanowa zacytowała Krajową Administrację Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego i powiedziała, że chociaż niektóre pojazdy mają pewne zautomatyzowane funkcje, nie ma jeszcze takich, które byłyby w pełni zautomatyzowane lub samodzielne w związku z tym niezależnie od możliwości pojazdu, podczas prowadzenia pojazdu należy zachować pełną uwagę, aby zapewnić bezpieczną jazdę.
Także Tesla wydawała podobne oświadczenia w związku z wypadkami w trakcie jazdy z wykorzystaniem autopilota w przeszłości, mówiąc, że kierowcy muszą cały czas trzymać ręce na kierownicy.
Źródło: ABC News
