Rosja tropi zagranicznych agentów wśród dziennikarzy! Wysokie kary dla mediów nieprzychylnych władzy

Władimir Putin. Foto: PAP/EPA
Władimir Putin. Foto: PAP/EPA
REKLAMA

W 2017 r. w Rosji wprowadzono regulacje, dzięki którym rząd może nadawać mediom status „zagranicznych agentów”. Teraz poszerzono to prawo i władza będzie mogła karać oznaczone w ten sposób media.

Status mogą otrzymać te media, które w jakiś sposób korzystają z zagranicznego wsparcia, np. finansowania. Do tej pory „naznaczone” w ten sposób zostały m.in. Głos Ameryki oraz Radio Swoboda.

REKLAMA

Samo nadanie statusu mogło zniechęcać widzów do oglądania, ale poza tym nie było dotychczas uciążliwe. Teraz się to zmieni. Według nowego prawa wydawcy oraz osoby prywatne objęte statusem „zagranicznego agenta” mogą otrzymać grzywny w wysokości od 156 do 78 000 dolarów.

Już teraz można przewidzieć, że w najbliższym czasie prawo to spotka się z krytyką ze strony opozycji i zagranicznych obserwatorów, jako godzące w wolność słowa.

Źródło: Wirtualne Media

REKLAMA