Poseł Marcelina Zawisza, która jako jedyna dostała się z list Lewicy z okręgu opolskiego, postanowiła „opłacić” swoich wyborców. Kwota 862 złotych trafi na konto propagatorów ideologii gender z organizacji Tęczowe Opole.
Partia Adriana Zandberga „wielkodusznie” zdecydowała, że po wejściu do Sejmu jej posłowie będą zarabiać trzy pensje minimalne, a resztę – czyli 862 zł – przekażą na „cele społeczne”. Marcelina Zawisza postanowiła wesprzeć tęczowców ze swojego okręgu.
Organizacja Tęczowe Opole w ramach Opolskiego Festiwalu Miłości, który odbył się 27 czerwca, zorganizowała „żywą bibliotekę”. W ramach akcji można było „wypożyczyć” jedną z postaci z progresywnego katalogu, żeby opowiedziała jakąś historię.
W „ofercie” znaleźli się m.in.: były więzień, gej, Turek, osoba transpłciowa, mama osoby niebinarnej (cokolwiek to znaczy – przyp. red.).Wydarzenie sfinansowała Fundacja Batorego założona przez George’a Sorosa.
Tęczowe Opole powstało w 2017 roku. Organizacja szerzy ideologię LGBTQWERTY m.in. poprzez akcje z okazji „Międzynarodowego Dnia Przeciwko Homofobii, Bifobii i Transfobii”. Jego członkowie z tej okazji „udekorowali” tablicę przy ul. Marii Konopnickiej tęczowymi wstążkami. Tęczowe Opole było także organizatorem tamtejszej homoparady – tzw. marszu równości.
Źródła: se.pl/nczas.com