Powodem rezygnacji polskich Redemptorystów z pracy w parafii jest konflikt z biskupem diecezji Bazylei, Felixem Gmürem. Chciał on zmusić kapłanów do dopuszczania świeckich do głoszenia kazań.
Polscy redemptoryści mieli odpowiadać za duszpasterstwo w kilku parafiach szwajcarskiej diecezji Bazylei. Niestety, między nimi a biskupem Felixem Gmürem doszło do poważnego konfliktu.
Hierarcha oczekiwał, że kapłani będą – wbrew prawu kanonicznemu – dopuszczać osoby świeckie do głoszenia kazań podczas Mszy świętej. Redemptoryści nie chcieli się na to zgodzić i po kilku miesiącach dyskusji zapadła decyzja o opuszczeniu diecezji.
Diecezja Bazylei wydała w tej sprawie następujący komunikat: „O. Jan Walentek jest bardzo dobrym duszpasterzem i dlatego był niezwykle szanowany przez wielu parafian.
Od roku toczyły się rozmowy mające sprawdzić, czy o. Jan Walentek może przejąć kierownictwo trzech parafii i przyszłego centrum duszpasterskiego (niem. Pastoralraum). Z tym powiązany jest także projekt kierowniczy na rzecz projektu stworzenia przyszłego centrum duszpasterstwa.
O. Jan Walentek wyjaśnił w rozmowie z biskupem, że nie może zgodzić się w swoim sumieniu na włączenie świeckich zwłaszcza w celebrację Eucharystii. Z tego powodu bp Felix zaproponował o. Janowi, by jako kapłan skoncentrował się na właściwym duszpasterstwie. O. Jan nie widzi takiej możliwości.
Prowincjał polskiej prowincji został poinformowany przez bp. Felixa o tym konflikcie. Jako że prowincjał nie widział żadnej możliwości dojścia do konsensusu, podjął decyzję o odwołaniu wspólnoty polskich redemptorystów z dniem 31 lipca 2020 roku. Biskup rozumie trudną sytuację obu parafii w Kreuzlingen i razem z osobami odpowiedzialnymi w tym regionie stara się o dobre rozwiązanie personalne”.
Jak informuje strona internetowa katolickiej wspólnoty Kreuzlingen, idzie nie tylko o kwestię sumienia o. Jana Walentka, ale także o obowiązujące prawo kościelne i oficjalne nauczanie Kościoła katolickiego.
Zgodnie z prawem kanonicznym nie ma dziś w Kościele możliwości głoszenia kazań przez świeckich. W niektórych parafiach szwajcarskich praktyka jest jednak inna i świeccy, wbrew prawu, kazania głoszą. O. Jan Walentek nie jest „zasadniczo przeciwny” udziałowi świeckich w celebracji eucharystycznej, ale na złamanie prawa nie chciał się zgodzić.
Kompromisu nie udało się wypracować, ale też ie zawsze warto go zawierać, zwłaszcza jeśli dotyczy wiary i tradycji. Zachowanie i postawa polskiego duchownego zasługuje a duży szacunek. Według portalu Kath-Krezulingen.ch władze diecezji nie były skłonne do organizacji spotkania, które miałoby pomóc w zażegnaniu sporu.
W efekcie diecezja Bazylei rezygnuje ze współpracy z polskimi zakonnikami, którzy, według pierwotnych założeń, mieli organizować na jej terenie posługę duszpasterską. Najnowsze rozstrzygnięcia dotykają nie tylko o. Jana Walentka, ale także wikariusza wspólnoty kościelnej w Kreuzlingen, o. Stanisława, a także o. Marka, odpowiedzialnego za misję katolicką języka włoskiego we wspólnocie w Thurgau.
Jak podaje portal Pch24.pl informował diecezja Bazylei podjęła decyzję o „nowych zadaniach dla kobiet i mężczyzn” zatrudnionych jako duszpasterze parafialni w parafiach, przekazując im, znowu wbrew prawu kanonicznemu, władzę udzielania sakramentu chrztu niezależnie od tego, czy w danej parafii jest dostępny wyświęcony kapłan.
Decyzja ta zapadła wkrótce po Synodzie Amazońskim i jest jednym z elementów zmian w Kościele katolickim w Szwajcarii, podejmowanych analogicznie z Drogą Synodalną w Niemczech.
Źródło: PCh24.pl/ kath-kreuzlingen.ch
