REKLAMA
Sceny jak z horroru rozegrały się w nocy. Zbrodnia w hotelu robotniczym miała miejsce z 13 na 14 grudnia br.
W trakcie kłótni pochodzący z Ukrainy Seril S. kilka razy ugodził nożem 24-letniego rodaka. Zbrodnia w hotelu robotniczym badana jest przez policję.
Do kłótni między mężczyznami doszło w trakcie suto zakrapianej imprezy. Mimo reanimacji ugodzony nożem Bohdan K. zmarł. Serila S. zatrzymano tuż po ataku na swojego rodaka.
REKLAMA
Do policyjnej izby zatrzymań trafili też dwaj pozostali obywatele Ukrainy, którzy byli świadkami zabójstwa. Wszyscy Ukraińcy byli nietrzeźwi.
Sprawą zajmują się policja oraz łódzka prokuratura.
Źródło: rmf24.pl
REKLAMA