Karuzela w państwowej spółce. Dziesiąty prezes w ciągu czterech lat

Mateusz Morawiecki oraz Energa. / fot. YouTube/Energa
Mateusz Morawiecki oraz Energa. / fot. YouTube/Energa
REKLAMA

Energa ma kolejnego prezesa. Jak dotychczas żaden nie wytrzymał na stanowisku dłużej niż rok.

Państwowa spółka Energa ma nowego prezesa. Został nim Jacek Goliński. Z kolei na stanowisko wiceprezesa awansowała Adrianna Sikorska.

W zarządzie spółki pozostają wiceprezesi Jacek Kościelniak, Grzegorz Ksepko i Dominik Wadecki.

REKLAMA

Sytuacja jest o tyle nietypowa, że Goliński jest już… dziesiątym prezesem (lub p.o. prezesa) Energii, od przejęcia rządów przez PiS.

Co bardziej szokujące to fakt, że za czasów „dobrej zmiany” żaden prezes nie wytrzymał na stanowisku dłużej niż rok. Najkrótszy staż na stanowisku prezesa Energii wyniósł 29 dni.

Z kolei poprzednia prezes – Alicja Barbara Klimiuk, piastowała te stanowisko dwukrotnie.

Sytuacja jest tym bardziej patologiczna, że karuzela w państwowej spółce to doskonała okazja, by połasić się na wysokie odprawy. Ponadto tak niestabilna sytuacja nie wpływa dobrze na wizerunek i wiarygodność spółki.

Źródło: Business Insider

REKLAMA