Robert Lewandowski przejdzie zabieg przepukliny pachwinowej po spotkaniu ligowym z VfL Wolfsburg zaplanowanym na 21 grudnia. Operacja odbędzie się 22 lub 23 grudnia. Po zakończeniu jesiennej rundy.
Zabieg ma bardziej charakter profilaktyczny.
– To rzecz, która w ogóle nie przeszkadza w wykonywaniu ćwiczeń biegowych czy siłowych. Trenuję normalnie, mogę też rozgrywać mecze. Nie odczuwam żadnego bólu – powiedział piłkarz.
Wstępny plan zakładał, że najlepszy piłkarz Bundesligi trafi pod nóż przed tym meczem, ale ze względu na świetną formę Polaka trener Hansi Flick chce go mieć do dyspozycji.
Nie dziwmy się trenerowi. Flick walczy o swój stołek. Początkowo traktowany jako przejściowy trener ma szansę zostać na dłużej. Jego sytuację jednak skomplikowały niespodziewane 2 porażki z rzędu, z Bayerem Leverkusen i z Borussią M-gladbach. Flick nie może sobie pozwolić na żadną inną i musi wygrać oba ligowe mecze przed zakończeniem rundy jesiennej.
Rehabilitacja po takiej operacji trwa, od dwóch tygodni do miesiąca. „Lewy” prawdopodobnie nie poleci więc z Bayernem na zgrupowanie do Kataru (4-10 stycznia). Przy dłuższej rehabilitacji może nie zdążyć na rozpoczęcie rundy wiosennej (19 stycznia 2020 r. – wyjazd na mecz z Herthą do Berlina).
Źródło: Onet.pl
