Brytyjski system prawny pełen jest różnego rodzaju rozwiązań, które mogą budzić zdumienie u osób, które przyjeżdżają na Wyspy. Teraz okazuje się, że w Wielkiej Brytanii można zostać ukaranym mandatem nawet za głośne śpiewanie w samochodzie.
Jak uznano na Wyspach, głośne śpiewanie może stwarzać niebezpieczeństwo w ruchu drogowym. Może ono bowiem rozpraszać kierowcę podczas jazdy, co z kolei może doprowadzić do manewru zagrażającego jemu i innym uczestnikom ruchu.
W takim przypadku kierowca może zostać ukarany mandatem w wysokości nawet 5 tys. funtów i 9 punktów karnych za „jazdę bez należytej uwagi i skupienia”. Co ciekawe, kara może zostać również na pasażera.
Oznacza to, że na kierowców podróżujących po brytyjskich drogach został nałożony kolejny obowiązek. Otóż teraz muszą oni jeszcze zwracać uwagę na zachowanie swoich pasażerów.
Głos w sprawie zabrała również brytyjska policja. Funkcjonariusze przypominają, że głośne śpiewanie lub słuchanie muzyki może uniemożliwić kierowcy usłyszenie sygnałów ostrzegawczych.
Źródło: cooltura24.co.uk
