
Brytyjski premier, Boris Johnson, zakazał ministrom swojego rządu uczestnictwa w konferencji w Davos. To kolejny przywódca, który zdecydował się na podobny krok.
O zakazie wydanym przez Johnsona poinformował na Twitterze Jason Groves, dziennikarz działu polityki brytyjskiego dziennika „Daily Mail”.
– Koncentrujemy się na naszych obywatelach, a nie piciu szampana z miliarderami – miał powiedzieć Johnson według informatora Grovesa.
Boris Johnson has banned ministers from attending next month’s Davos summit – the annual gathering of the global elite. Govt source: 'Our focus is on delivering for the people, not champagne with billionaires’
— Jason Groves (@JasonGroves1) 17 grudnia 2019
Na początku tego roku na podobny krok zdecydował się prezydent Stanów Zjednoczonych, Donald Trump. Motywował to tzw. zamknięciem rządu, do którego doszło w rezultacie nieuchwalenia przez Senat prowizorium budżetowego.
Nie wiadomo czy amerykański prezydent lub inni wysoko postawieni przedstawiciele jego administracji pojawią się w Davos na najbliższym szczycie.
21 stycznie 2020 roku odbędzie się jubileuszowe 50. coroczne spotkanie Światowego Forum Ekonomicznego. Do tej pory pojawiali się na nim najbogatsi i najbardziej wpływowi ludzie z całego świata. Brak przedstawicieli takich krajów jak USA, czy Wielka Brytania może negatywnie wpłynąć na renomę tej imprezy.