Krystyna Janda skończyła dziś 67 lat. Prosi jednak, by nie składać jej życzeń. Zapowiada także, że „urodziny spędzi pod Sejmem”, ponieważ „ma uczucie”, że „sytuacja jest krytyczna” i „bardzo poważna”.
Krystyna Janda ma w dniu dzisiejszym dwa ważne wydarzenia. Pierwszym z nich są 67 urodziny znanej aktorki, drugim zaś protest w tzw. obronie tzw. wolnych sądów. Nie jesteśmy pewni, które z nich jest dla Jandy ważniejsze.
– Moje urodziny spędzę pod sejmem aby wyrazić swój sprzeciw wobec tego co się dzieje – zapowiedziała Janda.
Zastrzega także, że nie chce życzeń. Zachęca natomiast, by udać się na protest pod Sejm.
– Proszę o nie składanie życzeń urodzinowych, wystarczy innych smutków. Mam uczucie że sytuacja jest krytyczna. Bardzo poważna – dodała aktorka.
– Pozdrawiam Państwa serdecznie. Do zobaczenia podczas protestu – podsumowała Janda, zachęcając do wzięcia udziału w proteście urodzinowym.
Krystyna Janda to aktorka filmowa i teatralna, reżyserka, prozaiczka, felietonistka i piosenkarka. Jest także dyrektorem artystycznym Teatru „Polonia” oraz Och-Teatru w Warszawie.
Urodziła się i wychowała w Starachowicach, jest córką Zdzisławy Jandy i Ryszarda Jandy, inżyniera czeskiego pochodzenia. Jest absolwentką warszawskiego Państwowego Liceum Plastycznego. W 1975 ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Warszawie.
W latach 1974–1979 związana z aktorem Andrzejem Sewerynem. 5 stycznia 2008 zmarł jej mąż Edward Kłosiński, którego poślubiła w 1981. Jest matką trójki dzieci: córki Marii Seweryn oraz dwóch synów, Adama i Jędrzeja Kłosińskich. Mieszka w podwarszawskim Milanówku.