Musisz to zobaczyć! Sławomir Mentzen obnaża absurdy podatkowe w Polsce [VIDEO]

Sławomir Mentzen. Foto: YouTube/NCzasTV
Sławomir Mentzen. Foto: YouTube/NCzasTV
REKLAMA

Sławomir Mentzen obnażył absurdy podatkowe. Jak mówił w NCzasTV, są aż trzy rodzaje faktur w Polsce, które mają stawkę VAT 0 proc., jednak mają one zupełnie różne konsekwencje podatkowe.

Wyobraźmy sobie, że faktura z jakiegoś powodu jest bez VAT. Bo są różne przyczyny, gdy wystawiamy faktury bez VAT. Niech pan sobie wyobrazi, że jeśli na fakturze jest 0 proc. VAT, to jest zupełnie co innego, niż VAT zwolniony i VAT nie podlega. Są trzy przypadki, gdy na fakturę nie doliczamy VAT, ale każdy z nich inaczej oznaczamy i ma inne konsekwencje podatkowe – mówił Sławomir Mentzen.

Weź człowieku wytłumacz przedsiębiorcy, że VAT zwolniony to co innego niż VAT nie podlega i 0 proc. VAT. Na wszystkich tych fakturach nie ma VAT, ale one znaczą zupełnie co innego – dodał.

REKLAMA

To jest maksymalnie nieintuicyjne. Absurdalne. Normalni ludzie nawet nie wiedzą, jak skomplikowany jest to system podatkowy. Ustawa o VAT ma strukturę fraktalną. Mamy samopodobieństwa, różnego rodzaju pętle i czytanie ustawy o VAT nie należy do najprzyjemniejszych. Myślę, że mało kto rozumie, co się w tej ustawie dzieje – zaznaczył.

Polityk Konfederacji odniósł się też do zmniejszenia podatku CIT do 9 proc. Obniżka jednak obowiązuje „pod warunkiem, że dochody nie przekraczają 1,2 mln euro”.

Pytanie, co jeśli w grudniu przedsiębiorca przekroczy o 10 tys. zł ten limit? Będzie musiał zapłacić podatek zaległy za cały rok w stawce 19 proc., a nie 9 proc. Będzie musiał dopłacić te pieniądze, których może już nie mieć, bo zakładał, że nie przekroczy tego limitu – wyjaśnił Mentzen.

REKLAMA