„Od stycznia 2020 r. „Gazeta Wyborcza” (Agora) redukuje lokalne wydania w 13 oddziałach” – informuje portal „Wirtualne Media”. Wraz z likwidacją szykuje się też fala zwolnień.
„Wyborcza” zmniejszy ilość papierowych wydań lokalnych dodatków: z dotychczasowych 20 do 7. Codzienne wydania gazety znikną z: Białegostoku, Bydgoszczy, Częstochowy, Zielonej Góry, Gorzowa Wielkopolskiego, Kielc, Lublina, Olsztyna, Opola, Płocka, Radomia, Rzeszowa, Szczecina i Torunia.
Tego typu drastyczne zmiany musiały nastąpić, ponieważ wydawanie na rynek lokalny przestaje się Agorze opłacać.
Masowe zwolnienia?
Usunięcie rzeczonych tytułów będzie musiało wiązać się ze zwolnieniami. Rzecznik „Wyborczej”, Agata Staniszewska, stara się stworzyć wrażenie, że nie nastąpi „fala zwolnień”. Wprost jednak przyznaje, że „nie jest w stanie wykluczyć zmian personalnych”.
– Nie jesteśmy w stanie wykluczyć pojedynczych zmian personalnych. Agora i sama „Gazeta Wyborcza” to duże podmioty, a tego rodzaju zmiany są naturalną częścią prowadzenia działalności biznesowej. W tym wypadku możemy jedynie wskazać, że sama kwestia zmian w sposobie publikacji treści lokalnych nie spowoduje systemowych zmian w zespole – informuje.
Jak widać tego typu treści, które publikuje „Wyborcza”, coraz mniej interesują Polaków…
Źródło: Wirtualne Media
