Rosja oskarża Polskę o „wiodącą rolę” w przyjęciu przez Unię Europejską wymierzonych w nią sankcji

Władimir Putin. Foto: PAP/EPA
Władimir Putin. Foto: PAP/EPA
REKLAMA

Rosja skarży się na działania Polski! Rzeczniczka rosyjskiego MSZ twierdzi, że to Polacy niszczą dwustronne relacje z Moskwą.

Rzeczniczka Ministerstwa Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej Maria Zacharowa udzieliła wywiadu agencji TASS, z którego wynika, że… to Rosja jest ofiarą działań Polski.

Wywiad Zacharowej to reakcja na publikację Instytutu Pamięci Narodowej oraz oświadczenie polskiego MSZ na słowa Władimira Putina. Putin stwierdził, że przyczyną II wojny światowej był nie pakt Ribbentrop-Mołotow, a pakt monachijski z 1938 roku, natomiast Polska wykorzystała go do realizacji roszczeń terytorialnych dotyczących Zaolzia.

REKLAMA

Polski MSZ, że słowa Putina „są zaprzepaszczeniem dorobku jego poprzedników, szukających drogi prawdy i pojednania w stosunkach polsko-rosyjskich”.

– Agresywna retoryka i niszczenie pomników żołnierzy walczących z faszyzmem, a także wiodąca rola w przyjęciu przez UE antyrosyjskich sankcji – są dowodami na to, że Polska od lat podważa dwustronne relacje w Moskwą – opowiedziała na te oświadczenie Zacharowa.

– Przedstawiciele Warszawy, a nie Moskwy od lat od wielu lat podważają (…) stosunki dwustronne – dodała rzeczniczka rosyjskiego MSZ.

Niektóre stwierdzenia rzeczniczki (np. o sankcjach) wyglądają jak laurka dla polskich władz, co zapewne będzie wykorzystane w kampanii wyborczej PiS.

Źródło: Onet

REKLAMA