Cena świątecznych potraw u Magdy Gessler jest oszałamiająca. To jednak żadna nowość. Gwiazda TVN naprawdę dobrze się ceni, czy jednak jej produkty są warte swej ceny?
Magda Gessler to zdecydowanie najpopularniejsza restauratorka w Polsce. Sławę zawdzięcza m.in. programowi „Kuchenne Rewolucje”, gdzie od lat pomaga innym restauratorom w odbudowaniu swej pozycji na rynku.
Okazuje się, że koszt skromnej kolacji wigilijnej dla czterech osób, przekracza ponad 500 złotych. Tak przynajmniej jest, kiedy postawimy na catering od gwiazdy TVN.
Przykładowy makowiec, który jest stałym elementem na polskich stołach w pierwszy i drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia, kosztuje aż 110 złotych za kilogram! To cena o wiele wyższa od standardowej na rynku.
Nie inaczej jest w przypadku nieodzownych pierogów. 6 sztuk kosztuje aż 45 złotych. Trochę lepiej wygląda sytuacja w przypadku sernika. Ten u Magdy Gessler kosztuje 65 złotych za kilogram. W identycznej cenie można nabyć piernik.
U Magdy Gessler można zaopatrzyć się także w zupy, jednak ich koszt również zwala z nóg. Za 0,9 litra zupy, czyli porcję dla 3-4 osób, trzeba zapłacić 35 złotych w przypadku barszczu i aż 55 złotych za grzybową.
W wysokich cenach są także ryby. Przykładowo 300 gram śledzi wiąże się z wydatkiem rzędu 35 złotych. Zaskakująco „tanio” można kupić uszka z grzybami i kapustą. Za 10 sztuk trzeba zapłacić „jedynie” 35 złotych.
Widać zatem, że ceny zaledwie kilku potraw po zsumowaniu przekraczają pół tysiąca złotych. Warto podkreślić, że nie mówimy tu o pełnej kolacji składającej się z 12 potraw.
Źródło: wp.pl
