Niezidentyfikowani neonaziści zaatakowali wolontariuszy Food Not Bombs, którzy rozdawali ciepłe posiłki bezdomnym na warszawskiej „patelni”. Mieli mówić, że „kochają wojnę i Hitlera”. Potem mieli hajlować w metrze.
Food Not Bombs opublikowało nagranie z ataku niezidentyfikowanej grupy narodowych socjalistów. Neonaziści zaatakowali ich, gdy rozdawali ciepłe posiłki bezdomnym na „patelni” w centrum Warszawy.
Trzej mężczyźni zerwali plakat informujący o rozdawaniu bezpłatnie posiłków. Wszczęto też awanturę z wolontariuszami.
– Chłopcy agresywnie mówili, że pomagamy nierobom i nieudacznikom oraz, że oni kochają wojnę i Hitlera, dlatego są przeciwni naszej akcji. Następnie przeszli do czynów – relacjonują wolontariusze.
Oprócz tego neonaziści mieli użyć gazu, szarpać się z wolontariuszami oraz ich wyzywać. Zaatakowali też przechodniów, którzy przypadkiem znaleźli się na miejscu. Potem mieli hajlować w metrze.
– Jeden z mężczyzn został zatrzymany zaraz po zdarzeniu przez policjantów z Komisariatu Metra Warszawskiego przy aktywnej reakcji przechodnia. Tożsamość i miejsce pobytu dwóch pozostałych są ustalane. Zabezpieczamy m. in. monitoring. Czynności w tej sprawie prowadzi KRP Warszawa I – poinformowała na Twitterze warszawska Policja.
– Nie damy się zastraszyć i dalej będziemy robić co robimy! Za tydzień znowu będziemy rozdawać jedzenie i ubrania w ramach antywojennej i antyprzemocowej inicjatywy Jedzenie Zamiast Bomb! Zapraszamy wszystkie chętne wesprzeć nas osoby w niedzielę o 19:30 na „patelnię” przy wejściu do metra Centrum – zapowiada Food Not Bombs.
Żadna grupa nie przyznała się do zorganizowania akcji. Nie wiadomo na razie, kim dokładnie są nagrani neonaziści.
Jeden z mężczyzn został zatrzymany zaraz po zdarzeniu przez policjantów z Komisariatu Metra Warszawskiego przy aktywnej reakcji przechodnia. Tożsamość i miejsce pobytu dwóch pozostałych są ustalane. Zabezpieczamy m. in. monitoring. Czynności w tej sprawie prowadzi KRP Warszawa I.
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) December 23, 2019