Absurdalne oskarżenia. Rosyjscy politycy obwiniają Polskę za popieranie polityki Hitlera

Oficerowie niemieccy na pierwszomajowej defiladzie u sowietów w Moskwie 1941 r. Fot. youtube
REKLAMA

Przewodniczący Dumy Państwowej Rosji Wiaczesław Wołodin powiedział, że Polska powinna przeprosić za swoje wypowiedzi pod koniec lat 30. Zarzucił nam, że popieraliśmy politykę Adolfa Hitlera ws. Żydów i ich wysiedlania do Afryki.

Rosyjskie elity polityczne prowadzą kampanię obwiniania nas za popieranie polityki Hitlera. To wygląda tak, jakbyśmy z Niemcami napadli na Związek Sowiecki, a nie oni w porozumieniu z Niemcami na nas.

Sam prezydent Władimir Putin odniósł się do wypowiedzi ambasadora RP w III Rzeszy Józefa Lipskiego. Putin nazwał Lipskiego „swołoczą, antysemicką świnią”.

REKLAMA

Tak ostra reakcja prezydenta Rosji ma mieć związek z dokumentami, które sowieci zdobyli po zajęciu Berlina w 1945 r.

Według nich Lipski miał zachwycić się pomysłem wysiedlenia Żydów do Afryki. Ambasador miał stwierdzić, że za to Hitlerowi postawi się piękny pomnik w Warszawie.

Tak emocjonalna reakcja najwyższych rangą rosyjskich polityków to odpowiedź na oświadczenie polskiego MSZ. W nim obwiniono Rosję, że fałszuje historię IIWŚ. MSZ stoi twardo na stanowisku, że wojnę wywołały Niemcy i Związek Sowiecki. Podobne stanowisko zajął europejski parlament.

To bije w podstawy rosyjskiej polityki historycznej, której fundamentem jest zwycięstwo na III Rzeszą. Rosjanie, którzy mają monstrualne problemy z przyznaniem się do jakichkolwiek win, reagują na to wszystko histerycznie.

Źródło: Sputnik, PAP

REKLAMA