
Dorota Zawadzka, czyli popularna Superniania, skomentowała na Twitterze dzielenie się opłatkiem przez parlamentarzystów. Ta piękna polska tradycja stała się obiektem kpin we wpisie celebrytki.
– No kochana pani marszałek, radości i zdróweczka. I wzajemnie, wzajemnie. Może kawka w jakiejś przerwie? Szybko procedujecie i głosujecie to czas będzie. Tak, tak, z radością szybciutko przerwę zarządzę – skomentowała dzielenie się opłatkiem w Sejmie Dorota Zawadzka.
Do wpisu załączone zostało zdjęcie Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, która dzieli się opłatkiem z Elżbietą Witek.
Wpis Superniani został skomentowany przez internautów. Uznali oni, że Zawadzka zakpiła sobie z pięknego zwyczaju, jakim jest dzielenie się opłatkiem.
– Czy naprawdę tak trudno zrozumiec, że politycy z różnych partii zachowują, w miarę normalne, relacje międzyludzkie? – zapytał Konrad Piasecki (pisownia oryginalna).
– Abstrahując od bohaterek tego zdjęcia, przeszkadza Pani, że opłatkiem dzielą się osoby, które coś różni? Przecież taki jest również sens tej tradycji – napisał Samuel Pereira.
– Czy nie tego uczymy dzieci, że pomimo różnic są przestrzenie, tematy i sprawy, w których mamy szukać jedności? – pytał o. Grzegorz Kramer.
Jak widać, nawet opłatek może poróżnić niektóre osoby.
Czy naprawdę tak trudno zrozumiec, że politycy z różnych partii zachowują, w miarę normalne, relacje międzyludzkie? https://t.co/Hq32QUf5uf
— Konrad_Piasecki (@KonradPiasecki) December 20, 2019
Abstrahując od bohaterek tego zdjęcia, przeszkadza Pani, że opłatkiem dzielą się osoby, które coś różni? Przecież taki jest również sens tej tradycji.
— Samuel Pereira 🇵🇱 (@SamPereira_) December 21, 2019
Czy nie tego uczymy dzieci, że pomimo różnic są przestrzenie, tematy i sprawy, w których mamy szukać jedności?
— Grzegorz Kramer (@GrzegorzKramer) December 21, 2019