Boris Johnson złożył postanowienie noworoczne. Lewica zawyła

Boris Johnson. / foto: PAP
Boris Johnson. Foto: PAP
REKLAMA

Brytyjski premier Boris Johnson wygłosił bardzo mocne przemówienie na Boże Narodzenie. W mowie zawarł „postanowienia noworoczne” brytyjskiego rządu. Jedno z nich jest szczególne i dotyczy chrześcijan.

Boris Johnson przypomniał Brytyjczykom pewne zapomniane prawdy. Brytyjski premier w swoim świątecznym przemówieniu zaznaczył, że Boże Narodzenie to przede wszystkim święto urodzin Chrystusa, świętowane przez miliardy chrześcijan na świecie. Dziś nie jest to wcale takie oczywiste. Modne jest świętowanie np. „przesilenia zimowego” i innych bzdur.

Polityk poruszył również temat prześladowań chrześcijan na świecie i złożył bardzo ważną deklarację.

REKLAMA

– Jako premier postaram się to zmienić. Będziemy bronić prawa chrześcijan do praktykowania ich wiary – podkreślił Johnson.

Świątecznie przemówienie brytyjskiego premiera można uznać za coś w rodzaju postanowienia noworocznego. Raport brytyjskiego MSZ informuje, że chrześcijanie to obecnie najbardziej prześladowana grupa wyznaniowa na świecie. Różnych form represji doświadczyło, tylko w tym roku, 240 mln chrześcijan w 50 krajach świata.

Źródło: Centrum Obserwacji Mediów Stowarzyszenia KoLiber

REKLAMA