Siedem najważniejszych wydarzeń 2019 roku według francuskiej TV

Spalona katedra Notre Dame. Foto: PAP
Spalona katedra Notre Dame. Foto: PAP
REKLAMA

Francuska TV publiczna France 2 przedstawiła wybór siedmiu jej zdaniem najważniejszych wydarzeń 2019 roku. Momentów, które jej widzowie mogli zapamiętać najmocniej.

Pierwszy z nich wydarzył się 5 kwietnia, co nazwano „zakołysaniem się historii”. Chodzi oczywiście o pożar katedry Notre Dame w Paryżu. „Dramat na żywo”, który mógł oglądać cały świat. Ten symboliczny pożar gotyckiej katedry, także symbolu stolicy Francji, jako wydarzenie roku, kontrowersji nie budzi.

REKLAMA

Kolejne wydarzenie roku to pojawienie się nastoletniej wagarowiczki ze Szwecji Grety Thunberg, w roli klimatycznej Kasandry. Francuska TV za najbardziej symboliczne uznała jej minę na widok Donalda Trumpa podczas sesji OZN z 23 września. Greta to jednak nie „narodziny ikony”, ale raczej egzemplifikacja zdziecinnienia świata.

Na kolejnym miejscu znalazła się lokalna katastrofa. Chodzi o pożar zakładów chemicznych Lubrizol w Rouen. Wywołał on panikę w całej okolicy i obawy o skażenie terenów.

Za wydarzenie roku uznano także protesty społeczne w Hongkongu. Trwają one w każdy weekend, ale największe wrażenie mogła robić scena z 11 listopada. Policjant celuje z pistoletu do manifestanta i w końcu strzela.

Z perspektywy Paryża ważności nabierają też wydarzenia w Północnej Afryce, zwłaszcza w byłej kolonii – Algierii. Państwo to przeżywało w tym roku cały proces zmian i zwrotów sytuacji. Uliczne protesty zaczęły się 22 lutego. Później była dymisja prezydenta Boutefliki, kolejne protesty i bojkot wyborów prezydenckich.

Trudno też nie zapamiętać ruchu „żółtych kamizelek”. Za „dzień przesilenia uznano wydarzenia z 16 marca. Pojawił się wtedy na scenie lewicowy „Czarny Blok”, a na Polach Elizejskich odbyła się prawdziwa bitwa.

Listę 7 wydarzeń roku we Francji zamykają także Pola Elizejskie, ale w roli pozytywnej. Chodzi o narodowe święto 14 lipca i przelot nad Polami Franka Zapaty. Jego flyboard ubarwił wojskową paradę w Paryżu. Później zmierzył się jeszcze z kanałem La Manche.

REKLAMA