Dramat w szpitalu. Pacjentka spłonęła na stole operacyjnym

Pacjentka spłonęła na stole operacyjnym w szpitalu w Bukareszcie. Foto: print screen z YouTube/gs24.pl
Pacjentka spłonęła na stole operacyjnym w szpitalu w Bukareszcie. Foto: print screen z YouTube/gs24.pl
REKLAMA

Do dramatycznego zdarzenia doszło w jednym ze szpitali w Bukareszcie. Pacjentka spłonęła na stole operacyjnym, a tydzień później zmarła wskutek odniesionych poparzeń.

Lekarze próbowali ukryć fakt, że 66-letnia pacjentka spłonęła na stole operacyjnym. Brytyjski „The Guardian” donosi, że medycy chcieli użyć elektrycznego skalpela. Wcześniej do dezynfekcji użyli środka zawierającego alkohol.

W wyniku tego na stole operacyjnym doszło do zapłonu. Jeden z lekarzy wylał na pacjentkę wiadro wody, jednakże wraz odniosła ona poparzenia 40% ciała. Po kilku dniach zmarła.

REKLAMA

Rodzina i przełożeni lekarzy dowiedzieli się o incydencie z mediów. Przeprowadzający zabieg chcieli go za wszelką cenę ukryć. Również w czasie kontroli wykonywanej przez pracowników Ministerstwa Zdrowia starano się zataić nazwisko lekarza odpowiedzialnego za operację.

66-latka miała przejść zabieg związany z zachorowaniem na nowotwór trzustki.

REKLAMA