Sznur aut, by naładować samochód elektryczny. Kolejka jak za komuny [VIDEO]

Kolejka do ładowania samochodów elektrycznych / Fot. YouTube/StevenMConroy
Kolejka do ładowania samochodów elektrycznych / Fot. YouTube/StevenMConroy
REKLAMA

Światowy trend zmierza do przerzucenia się na samochody elektryczne. Ładowanie ich jednak trwa, co przekłada się na gigantyczne kolejki. Najnowszy przykład pochodzi ze Stanów Zjednoczonych, gdzie kierowcy musieli czekać nawet godzinę na miejsce w stacji ładującej.

Na filmie opublikowanym w serwisie YouTube widać bardzo długą kolejkę aut. Sytuacja miała miejsce w San Luis Obispo w stanie Kalifornia, w dniu Święta Dziękczynienia. Kierowcy czekali nawet ponad godzinę, by naładować swój elektryczny samochód.

Czas ładowania różni się w zależności od wielkości ogniwa. Starsze modele, z akumulatorami 90kWh, ładują się nawet 90 minut. Nowsze potrzebują mniej czasu, ale wciąż mówimy o około 20 minutach, by naładować akumulator jedynie do połowy. Różnica kolosalna, jeśli porównać z klasycznym tankowaniem benzyny lub diesla.

REKLAMA

Możemy być pewni, że podobne sceny zawitają w najbliższych latach również nad Wisłę. Polska dołączyła bowiem do światowego trendu, zakładającego niszczenie klasycznego przemysłu w imię nowego, neokomunistycznego kultu anty CO2.

REKLAMA