Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Katowicach powstrzymał rodziców, którzy chcieli nadać swoim dzieciom takie „imiona” jak: Joint, Koka, Pipa, Nutella, Rambo, Nirvana czy Batman. Wiedzimin został za to uznany przez urzędnika.
Nie wiadomo co palą rodzice w Katowicach, ale mają niezłą fantazję. Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego powiedział „nie” takim „imionom” jak: Joint, Koka, Pipa, Nutella, Rambo, Nirvana czy Batman.
Wiedzimin. Czyżby dziecko niespodzianka?
Mimo to, już za kilka lat na ulicach stolicy Śląska będzie można spotkać kilka ciekawie nazwanych osób. W 2019 roku nadano takie imiona jak: Merida, Sofija, Malina czy Alp, Horyw, czy Wiliam.
Pojawił się też… Wiedzimin. Osoby znające twórczość Andrzeja Sapkowskiego mogłyby zażartować, że zapewne jest to „dziecko niespodzianka”. Wiedzimin to jednak bardzo stare słowiańskie imię męskie.
Najpopularniejsze imiona w 2019
Popularność zdobyły natomiast dużo „normalniejsze” imiona. Najpopularniejszym imieniem nadawanym chłopcom był Jan.
– Warto zauważyć, że po raz pierwszy od 20 lat Jakub przestał być najpopularniejszym imieniem dla chłopców. Spadł na trzecią pozycję tuż za Franciszkiem. Z kolei najpopularniejszy w Polsce Antoni zajął w Katowicach czwartą pozycję. Do pierwszej dziesiątki, na ósme miejsce, po raz pierwszy awansował Leon – podkreśla Mirosław Kańtor, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Katowicach.
Wśród dziewczynek nieprzerwanie od 2018 króluje imię Zuzanna. W 2019 dostało je aż 147 dziewczynek. Przed dwoma lata popularniejsza była Hanna. Julia, Zosia, Alicja, Maja i Lena również pozostały na pozycjach z 2018. Awans do pierwszej dziesiątki zaliczyły Pola i Amelia.
– Jako ciekawostkę można podać, że ani razu nie nadano imienia Krystyna czy Barbara, które kiedyś w naszym mieście były popularne – mówi Kańtor.
Źródło: Rzeczpospolita
