
REKLAMA
Zdaniem wielu widzów, TVN nie popisał się w tym roku jeśli chodzi o organizację imprezy sylwestrowej. Sylwester TVN sam w sobie nie porwał do tańca ani publiczności ani nie przypadł do gustu telewidzom. Ci ostatni podziwiali sukces Kurskiego tudzież czekali na Ronniego Ferrari u Solorza. Dodatkowym faux pas była wypowiedź prowadzącego warszawską zabawę. Prokop niechcący wywołał skandal i być może to był jego koniec.
REKLAMA