Zradykalizowany nożownik został raniony i obezwładniony przez francuską policję w Metzu. 28-latek miał grozić w niedzielę 5 stycznia, po południu przechodniom, którzy wezwali policję. Funkcjonariusze postrzelili go w nogi.
Mężczyznę wymachującego nożem zauważono w porę w dzielnicy Borny w Metz (departament Mozeli). Na szczęście poza rannym kandydatem na terrorystę, nikt więcej nie odniósł obrażeń.
Po policję zadzwonili mieszkańcy bulwaru de Guyenne. Zauważyli oni ubranego dżelabę i uzbrojonego w nóż mężczyznę. Groził przechodniom i krzyczał „Allah Akbar”. Kiedy przybyła jednostka policji, miał ruszyć ich kierunku i nie słuchać wydawanych poleceń. Funkcjonariusze otworzyli więc ogień.
Jak widać po zamachu paryskim i pochwałach dla policjantów, którzy zabili terrorystę o podobnym profilu działania w Villejiuf ze strony MSW, także na prowincji funkcjonariusze nie wzbraniają się przed użyciem służbowej broi. Podobieństwa tych zamachów mogą wskazywać, że
do zradykalizowanych islamistów dotarło jakieś zewnętrzne przesłanie i zachęta do podjęcia takich działań.
Portrait du terroriste islamiste fiché S de #Metz. Il en faut combien par jour pour qu’on les mette tous à l’ombre ? pic.twitter.com/SveyK6UNG9
— Damien Rieu (@DamienRieu) January 5, 2020
Policjanci oddali w Metz 4 strzały. Trafili w nogi 28-latka, którego przewieziono później do szpitala.
Prokurator Metz stwierdził, że mężczyzna jest znany policji i ma swoją teczkę w aktach osób zradykalizowanych (słynne dossier S).
News Alert : #Metz , #France – A Knife wielding man who was threatening the public and the police while shouting "Allah Akbar" has been shot in the legs by the police .pic.twitter.com/veFe9YFjwi
— Shark NewsWires (@SharkNewsWires) January 5, 2020
Źródło: Le Parisien