Egzekucja długów z emerytury to już prawdziwa plaga. Ile może zabrać komornik?

Co trzecia firma w Polsce obawia się bankructwa. Fot. PAP
Obrazek ilustracyjny/Fot. PAP
REKLAMA

Egzekucja długu z emerytury to jeden z najczęstszych sposobów windykacji stosowanej przez komorników. Seniorzy często nie spłacają kredytów, które zaciągają na prośbę dzieci lub wnuków czy na nieprzemyślane zakupy.

Egzekucja długu z emerytury jest łatwa. Komornicy masowo wysyłają do ZUS wnioski o zajęcie świadczeń emerytalnych i rentowych.

Długi seniorów

W ciągu trzech lat liczba niesolidnych dłużników po 64. roku życia wzrosła o prawie jedną trzecią. Ich przeciętne przeterminowane zobowiązanie zwiększyło się o połowę – wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor oraz BIK.

REKLAMA

Średnio na jednego z 365,5 tys. niesolidnych dłużników w wieku 65 plus przypada 24.175 zł niespłaconych rachunków, rat kredytów i pożyczek. Udział niesolidnych dłużników w najstarszej grupie wiekowej wciąż jednak jest dużo niższy niż w młodszych pokoleniach, choć nie pomagają im częste choroby, wydatki na rodzinę, zakupoholizm i samotność.

Przeciętne zaległości osób po 64. roku życia rosły w ostatnich trzech latach najszybciej. Średnia wartość niespłacanych przez nich zobowiązań podwyższyła się równo połowę – z ponad 16 tys. zł do przeszło 24 tys. Kolejne pokolenie z długami, co również nie rokuje seniorom najlepiej, to 55-64 latkowie. Ich liczba zwiększyła się o 41 proc.

Nie dość, że pogłębiają się kłopoty osób, które już wpadły w tarapaty, to znacząco rośnie też liczba nowych niesolidnych dłużników w wieku 65 plus. W ciągu trzech lat w całym społeczeństwie ich odsetek wzrósł o 22 proc., a wśród seniorów o prawie 29 proc. – z 284,6 tys. do 365,5 tys.

– Seniorzy w szybkim tempie zmniejszają dystans do młodszych pokoleń, niestety w mało atrakcyjnej kategorii. Jednym z powodów takiego obrotu sprawy mogą być nierówno rosnące wpływy na konta pracowników i emerytów – komentuje Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.

Co może komornik?

Niezależnie od wysokości długu, komornik nie ma prawa zająć całej emerytury. Przy egzekucji obowiązują następujące limity:

  • Maksymalna dopuszczalna kwota potrącenia. Stanowi ona odpowiedni procent kwoty emerytury brutto – czyli ile można zabrać.
  • Kwota wolna od potrąceń – czyli ile pieniędzy z musi zostać.

Wysokość potrąceń zależy od rodzaju zadłużenia:

  • Egzekucja świadczeń niealimentacyjnych (np. kredytów). Komornik może zająć jednorazowo maksymalnie 25 proc. kwoty emerytury brutto.
  • Egzekucja świadczeń alimentacyjnych, egzekwowanych na mocy tytułów wykonawczych oraz potrącanych na wniosek wierzyciela na podstawie przedłożonego przez niego tytułu wykonawczego. Komornik może zająć maksymalnie 60 proc. kwoty emerytury brutto.

Komornik dokonując zajęcia zawsze musi pozostawić na koncie dłużnika kwotę wolną od potrąceń, czyli niezbędne minimum. Kwoty emerytur i rent wolne od potrąceń i egzekucji wynoszą:

  • 825 zł – w przypadku sum egzekwowanych na pokrycie należności innych niż świadczenia alimentacyjne (wraz z kosztami i opłatami);
  • 660 zł – w przypadku potrącania kwot nienależnie pobranych świadczeń z ubezpieczeń społecznych, funduszu alimentacyjnego, pomocy społecznej;
  • 500 zł – w przypadku sum egzekwowanych na pokrycie należności alimentacyjnych;
  • 200 zł – w przypadku potrącania należności z tytułu odpłatności za pobyt osób uprawnionych do świadczeń w domach pomocy społecznej, zakładach opiekuńczo–leczniczych lub zakładach pielęgnacyjno–opiekuńczych.

Skarga na komornika

Jest jedyną szansą na wstrzymanie działań windykacyjnych. Zgodnie z obowiązującym prawem nie jest to jednak takie proste. Wniesienie skargi nie wstrzymuje bowiem samego postępowania egzekucyjnego, ani wykonania zaskarżonej czynności.

Skargę wnosi się do sądu za pośrednictwem zaskarżanego komornika. Komornik w terminie trzech dni od dnia jej otrzymania powinien sporządzić uzasadnienie i przekazać sprawę wraz z aktami do sądu. Może uwzględnić skargę, wówczas sąd nie będzie jej rozpoznawał. Dłużnik nie ponosi wówczas kosztów. Jeśli tak się nie stanie, wszystko jest w rękach organów sprawiedliwości.

Na wniesienie skargi jest siedem dni. W treści należy wymienić zaskarżaną czynność np. (zajęcie całej emerytury). Zwięźle trzeba uzasadnić skargę i podpisać. Jeśli sąd wyda postanowienie, z którym dłużnik się nie zgadza, można złożyć zażalenie. Wtedy sprawa trafia do sądu wyższej instancji i czekamy na jego postanowienie.

Źródło: se.pl / bik.pl

REKLAMA