Andrzej Duda OFICJALNIE nie pojedzie do Izraela. Kampania wyborcza uratowała nas przed wstydem?

Andrzej Duda. Foto: PAP
Andrzej Duda. Foto: PAP
REKLAMA

Nie będę brał udziału w obchodach w Jerozolimie 23 stycznia – zapowiedział prezydent Andrzej Duda. Wszystko przez to, że włodarze Yad Vashem nie przewidzieli w grafiku uroczystości przemówienia głowy państwa polskiego. Możliwe, że decyzja Dudy ma wiele wspólnego z nadchodzącą kampanią prezydencką.

– Ne będę brał udziału w obchodach w Jerozolimie 23 stycznia. Stanowisko całego polskiego rządu i moje było takie, że albo Polska będzie mogła tam zabrać glos, albo nie będę brał udziału w tym wydarzeniu – poinformował prezydent Andrzej Duda.

W Izraelu głos dostanie m.in. naród sprawców Holocaustu. Przemówi również Putin

„Lista mówców na jerozolimskich uroczystościach rocznicy wyzwolenia Auschwitz jest zamknięta” – podają dziennikarze „Jerusalem Post”, którzy powołują się na instytut Yad Vashem. Głos dostanie m.in. naród sprawców Holocaustu. Przemówi również Władimir Putin.

REKLAMA

Kampania wyborcza uratowała nas od większego wstydu?

Możliwe, że przyczynkiem do tej słusznej decyzji prezydenta są zbliżające się wybory. Gdyby nie one, to możliwe, że Duda pomimo wszystko by poleciał. Apetyt na reelekcję nie pozwala mu jednak przynosić Polsce wstydu w czasie prekampanijnym.

Źródło: PAP/Nczas.com

REKLAMA