Piękne świadectwo Dawida Kubackiego dla wszystkich jego fanów i nie tylko. Zwycięzca tegorocznego Turnieju Czterech Skoczni przyznał, że nie wstydzi się swojej wiary.
Piękne świadectwo Dawida Kubackiego może być zaskoczeniem dla niektórych kibiców. Jak się bowiem okazuje, skoczek jest osobą głęboko wierzącą.
O tym, że Kubacki nie wstydzi się swojej wiary, każdy może przekonać się oglądając transmisję. Zawodnik ten zawsze kiedy siada na belce startowej wykonuje znak krzyża.
– Wiara w moim życiu jest bardzo ważna. Żegnam się przed skokiem, bo to jest symbol wiary, z którym się identyfikuję – powiedział Kubacki.
To jednak nie wszystko. Skoczek wskazał bowiem, w czym konkretnie pomaga mu wiara.
– Wydaje mi się, że ten znak krzyża pomaga mi być lepszym zawodnikiem. Dzięki temu czuję, że mam na skoczni dodatkowe wsparcie. Tak, jakbym miał przy sobie psychologa. Dzięki temu ze spokojem podchodzę do pewnych rzeczy, mając świadomość, że ma się wsparcie z góry. Nie uważam, żebym musiał się ograniczać albo tłumaczyć, dlaczego to robię – dodał.
W poniedziałek Dawid Kubacki został trzecim Polakiem w historii, który wygrał Turniej Czterech Skoczni. Tym samym dołączył do Adama Małysza i Kamila Stocha.
Źródło: TVP Sport, sport.tvp.pl, PCh24.pl
