Lewacka logika. Feministka uważa, że aborcja jest spoko. Ale niepłacenie alimentów to już zbrodnia [FOTO]

Feministka. Fot. ilustracyjne. Foto: PAP/Rafał Guz
Feministka. Fot. ilustracyjne. Foto: PAP/Rafał Guz
REKLAMA

Lewacka logika nadal potrafi zaskoczyć. Feministka uważa, że aborcja jest ok i tylko kobieta może decydować, czy się jej poddać, czy nie. Z kolei mężczyzna alimenty musi płacić, bo dziecko (sic!) nie powinno ponosić konsekwencji błędu rodziców.

Aborcja? Spoko! Niepłacenie alimentów? Trzeba było używać prezerwatywy! Feministka uważa, że aborcja jest dobrym rozwiązaniem na niechcianą ciążę, ale na argument, w którym jeden z użytkowników pyta dość logicznie, czy może nie płacić alimentów, gdy kobieta chce urodzić, ale mężczyzna nie chce dziecka, ta odpowiada, że „trzeba było używać prezerwatywy” – pisze na wykop.pl użytkownik denzelkowal. Jednak lewacka logika ma to do siebie, że pada naraz w wielu aspektach.

Wniosek jest taki, gdy zalegalizują aborcję na życzenie, przy braku jednoczesnego wprowadzenia aborcji prawnej dla mężczyzn, w tej chwili mamy mniejsze prawa od kobiet, bo nie mamy prawa do zrzeczenia się konsekwencji stosunku seksualnego, a kobiety taką możliwość będą miały – zauważa internauta.

REKLAMA

Dlatego legalizacja aborcji na życzenie tylko przy legalizacji aborcji prawnej dla mężczyzn, nie dajmy się dyskryminować we własnym państwie – pisze użytkownik „Wykopu”.

Sama feministka pisze, że „wyłącznie kobieta ma prawo decydować czy chce kontynuować ciążę, czy ją przerwać”. Czy mężczyźnie więc wolno nie płacić alimentów? Nie, bo „dlaczego dziecko ma ponosić konsekwencje braku przewidywania konsekwencji seksu bez zabezpieczeń przez plemnikodawcę”.

lewacka logika u feministski. Foto: wykop.pl
lewacka logika u feministski.
Foto: wykop.pl

Źródło: wykop.pl

REKLAMA