Szokujący apel GOPR. „Nie zjeżdżaj z gór na gumowej lalce” [FOTO]

Mężczyzna wnosi gumową lalkę na szlak. Foto: Facebook GOPR Bieszczady
Obrazek ilustracyjny/Mężczyzna wnosi gumową lalkę na szlak. Foto: Facebook GOPR Bieszczady
REKLAMA

GOPR zaapelował, by nie zjeżdżać na sankach, jabłuszkach i „innych tego typu przedmiotach”. Zwrócili uwagę, że niektórzy chcą zjeżdżać nawet na gumowej lalce.

APEL‼️ Przypominamy, iż obowiązuje zakaz zjeżdżania na jabłuszkach, sankach i innych tego typu przedmiotach po szlakach, nawet jeśli są one tak atrakcyjne jak na zdjęciu – napisano na profilu GOPR na Facebooku. Do posta załączono zdjęcie turysty, który wchodził na szlak. Najwyraźniej chciał zjechać na gumowej lalce, której docelowe przeznaczenie jest zupełnie inne, niż zastępowanie sanek.

To z uwagi na Wasze oraz Nasze bezpieczeństwo – zaznacza GOPR.

REKLAMA

Mechanizm jest bardzo prosty: zjeżdżanie na jabłuszkach (nie tylko dzieci ale też osoby, które ważą np. 70 kg) + trochę słońca w południe + minusowa temperatura= lodowisko. Czasami ciężko wbić w takie podłoża nawet raczki a co dopiero buta – wyjaśniają w jednym z komentarzy ratownicy GOPR. – Do tego dochodzi prędkość a tego typu środki lokomocji nie są zbyt sterowne a drzew i osób na szlakach dużo – zaznaczają.

Przypominamy, że w Tatrach obowiązuje zagrożenie lawinowe trzeciego stopnia. Wyzwolenie lawiny jest możliwe nawet przy małym obciążeniu dodatkowym, w szczególności na stromych stokach. Możliwe jest także samoistne schodzenie dużych lawin.

Poruszanie się w wyższych partiach gór wymaga bardzo dużego doświadczenia i umiejętności. Niezbędne jest także posiadanie bardzo dużej zdolności do oceny lokalnego zagrożenia lawinowego. Wyposażenie do zimowej turystyki, poza specjalistyczną odzieżą, powinno zawierać lawinowe ABC, czyli detektor, sondę i łopatkę.

O gustach się oczywiście nie dyskutuje. Jednak co kieruje ludźmi, którzy chcą zjeżdżać na gumowej sekslalce?

REKLAMA