
Rządowa telewizja wyemituje program „Kasta” o skandalicznych wyrokach w sądownictwie. TVP wśród ofiar wskazuje m.in. Tomasza Komendę, którego sprawa może uderzyć w PiS.
W styczniu TVP Info ruszy z programem „Kasta”. Program ma przedstawiać głośne procesy sądowe i kontrowersyjne wyroki.
Zapowiedź programu ukazała się, gdy ulicami Warszawy szedł Marsz Tysiąca Tóg. Nie zdradzono ile będzie odcinków.
Spot reklamowy wywołał jednak spore emocje. Rządowa telewizja pokazała w nim Tomasza Komendę. A ta sprawa może obrócić się przeciwko TVP.
#Wiadomości | Głośne procesy, kontrowersyjne wyroki sądów, ludzkie dramaty wprost z sądowej sali, a także debata na temat reformy sądownictwa i kondycji polskiego wymiaru sprawiedliwości – wszystko to w nowym programie, który już wkrótce pojawi się na antenie TVP INFO. pic.twitter.com/tTN3zPiBqx
— WiadomościTVP (@WiadomosciTVP) January 11, 2020
Komendę niesłusznie skazano za zabójstwo, do którego doszło 31 grudnia 1996 roku w Miłoszycach pod Wrocławiem. W 2018 roku uniewinnił go Sąd Najwyższy.
Sprawą Komendy grał w 2000 roku ówczesny minister sprawiedliwości Lech Kaczyński. Np. w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” podał go jako przykład patologii niewydolnego systemu wymiaru sprawiedliwości, który nie jest w stanie skazywać przestępców.
Po tym, jak Kaczyński zainteresował się zbrodnią w Miłoszycach, od śledztwa odsunięto „za opieszałość” prokuratora i zdymisjonowano jego przełożonego. Natomiast kolejny śledczy błyskawicznie wysłał do sądu akt oskarżenia przeciwko Tomaszowi Komendzie.
Źródło: Wirtualne Media