W szponach pazernego państwa. Fiskus chce ścigać podatników, którzy stosowali legalne przepisy

Urząd Skarbowy fot. PAP/Wojciech Pacewicz
Urząd Skarbowy fot. PAP/Wojciech Pacewicz
REKLAMA

W Polsce obowiązują przepisy z 2016 roku dotyczące podatków. Ciało doradcze Ministerstwa Finansów wypowiedziało się właśnie w kwestii rozliczania się podatników z urzędami skarbowymi na podstawie tego restrykcyjnego prawa. Budżet może zyskać na tym miliony.

Rządowa Rada ds. Przeciwdziałania Unikaniu Opodatkowania uznała, że przepisy z 2016 roku będą działały wstecz.

W jaki sposób? Można je będzie stosować za okres sprzed ich obowiązywania. Jak tłumaczy członek rady Rafał Iniewski, tzw. klauzuli przeciw unikaniu opodatkowania można użyć w stosunku do korzyści powstałych w 2016 roku, bo pozwalają na to przepisy przejściowe.

REKLAMA

Sprawa dotyczy trojga podatników, którzy rozliczali sprzedaż udziałów. Powołując się na obowiązujące przepisy nie odprowadzili oni od operacji podatków. Klauzula przeciwdziałająca unikaniu opodatkowania weszła bowiem w życie dopiero w połowie 2016 roku. Zdaniem Rady, przepisy da się jednak zastosować wstecz i podatników można obciążyć za operacje, które przeprowadzili zgodnie z prawem, przed jego zaostrzeniem.

Stosując tę zasadę, Krajowa Administracja Skarbowa zajęła się przedsiębiorcą z Podlasia. Dokonał on likwidacji spółki. Zgodny z ówczesnym prawem sposób, w jaki przeprowadził operację, pozwolił mu na uniknięcie uiszczenia podatku w wysokości 55 mln.

Urzędnicy stwierdzili, że w tym wypadku miała miejsce tzw. agresywna optymalizacja podatkowa. Uznali zatem, że jest to działanie, którego celem było znaczące zaniżenie podatku, więc je podważono. Ostatecznie przedsiębiorca postanowił nie walczyć z fiskusem. Po odrzuceniu jego odwołania nie zdecydował się na proces i wpłacił zaległość w kwocie 55 mln zł.

Wydane stanowisko Rady ds. Przeciwdziałania Unikaniu Opodatkowania może sprawić, że metoda ta będzie stosowana powszechnie. Wielu przedsiębiorców może zetknąć się z sytuacją podobną do tej, jaka spotkała właściciela firmy z Podlasia.

Klauzula przeciwko unikaniu opodatkowania, zwana potocznie klauzulą obejścia prawa, może być stosowana przy interpretacji działań podatników. Fiskus może stwierdzić, że podatnik stworzył sztuczną konstrukcję prawną tylko po to tylko, by uniknąć zapłaty podatku bądź go obniżyć. Unieważni wtedy działanie podatnika i nakaże mu zapłatę wyższego podatku.

Źródło: next.gazeta.pl

REKLAMA